Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Miasto zakupiło samochód dla Banku Chleba. Organizacja stawia warunki

Na ten samochód Bank Chleba czekał przez blisko rok. To jedno z zadań, na które kaliszanie zagłosowali w ramach Budżetu Obywatelskiego w 2014 r. Gdy już  Miasto zakupiło nowe auto, organizacja stawia warunki. Z powodu braku porozumienia od października ub.r. renault stoi bezużyteczne na miejskim parkingu przy ul. Kościuszki.
Miasto zakupiło samochód dla Banku Chleba. Organizacja stawia warunki

Sytuacja jest kuriozalna. Zakup samochodu dla Banku Chleba był jednym z 13 zwycięskich projektów, wybranych w ramach pierwszego w historii miasta Budżetu Obywatelskiego. W 2014 roku głosy na oddało na niego ponad 1,5 tysiąca kaliszan. I na tym, na wiele miesięcy, sprawa utknęła w martwym punkcie. Zarządzający Bankiem Chleba Grzegorz Chwiałkowski i wspomagający go w pracy syn Robert apelowali o szybki zakup niezbędnego im auta. Argumenty o przyspieszenie realizacji inwestycji były poważne. Bank Chleba nie miał samochodu, którym mógłby jeździć po odbiór unijnej żywności. Musiał prosić o pomoc prywatne osoby. 

Miasto: Winne procedury

Minął niemal rok, zanim Miasto zrealizowało tę część Budżetu Obywatelskiego i zakupiło pojazd. - Zostaliśmy poproszeni żeby był to pojazd powyżej 3,5 tony, bo taki będzie najlepszy do przewozu towaru – tłumaczy Piotr Kościelny, wiceprezydent Kalisza. – To spowodowało, że musieliśmy przeprowadzić postępowanie przetargowe, bo pojazd o takim tonażu był droższy, niż suma zaplanowana w budżecie. Samochód został dostarczony grudniu, oznakowany, zarejestrowany, zatankowany.

Samochód od października ub.r. stoi bezużyteczny na miejskim parkingu

Reanult Master Furgon kosztował ponad 113 tysięcy złotych. Kiedy jednak przyszło do jego przekazania Bankowi Chleba, organizacja… odmówiła. – Kiedy zapytałem, jak się sprawuje ten nowy samochód nie uzyskałem informacji. A gdy zażartowałem przy okazji zmiany akumulatora w swoim samochodzie, że muszę kupić nowy, jeden z pracowników Urzędu powiedział mi żartem, że po co mam kupować: „weź sobie z samochodu, który stoi na naszym placu. Wydaliśmy ogromnąkwotę, a samochód stoi: - mówił podczas czwartkowej sesji radny SLD Dariusz Witoń.

Za duży i umowa nie taka

Jak się okazuje, prób przekazania samochodu Bankowi Chleba było kilka. Tylko w grudniu dwie. Najpierw 24 grudnia miał to być symboliczny prezent dla organizacji. Później na sesji, 29 grudnia na Grzegorza Chwiałkowskiego, radnego stowarzyszenia „Wszystko dla Kalisza” i prezesa Banku Chleba czekały dokumenty i klucze. Jednak i wtedy się nie udało. Powód: samochód podobno jest dla organizacji za duży. – Konsultowaliśmy rodzaj samochodu, a dziś słyszymy, że tak duży już jest niepotrzebny. My nie chcemy bawić się w takie rzeczy. Mieszkańcy zostali przekonani, by głosować na wniosek umożliwiający zakup samochodu, który ma służyć biedniejszej części naszego społeczeństwa i chcemy, by teraz Bank Chleba go odebrał – mówi Grzegorz Sapiński, prezydent Kalisza. Drugim powodem opóźnienia w odbiorze auta jest według prezydenta brak porozumienia w kwestii umowy: Miasto chce samochód użyczyć, a Bank Chleba dostać na własność. – Mieszkańcy, głosując na to zadanie nie mówili, że to ma być darowizna tylko mówili, że ma być udostępniony samochód. Jest on do pełnej ich dyspozycji. Chodziło o to, by nie pozbywać się mienia Miasta kupionego w ramach Budżetu Obywatelskiego – dodaje Sapiński.

Nie wszyscy mogli liczyć na nowe auto

Sam Grzegorz Chwiałkowski nie chciał na sesji skomentować sytuacji. Powiedział, że będzie rozmawiać przez prawników. Spotkanie, które być może przyniesie rozstrzygnięcie, zaplanowano na poniedziałek.

Również samochód, ale 10-letni, otrzymała do przewozu instrumentów także Filharmonia Kaliska. Muzycy podpisali z Miastem umowę użyczenia. Podobnie jak inne miejskie jednostki.

AW, zdjęcia autor 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 12°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 13 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: ALINATreść komentarza: Jeszcze jedno. CPK odwołało spotkanie spotkanie bo były osoby nie związane z inwestycja. Przecież ta inwestycja dotyczy całego Kalisza. Wszystkich mieszkańców. Czyli co? - chcą zmusić mieszkańców do podpisania zgody. A GDZIE JEST NASZ PREZYDENT? Dlaczego nie walczy o najkorzystniejszy wariant. Podobno W9 jest dla Kalisza najlepszy.Data dodania komentarza: 8.05.2025, 12:19Źródło komentarza: Spotkanie ws. kolei odwołane. Tereny inwestycyjne ZABLOKOWANEAutor komentarza: MYTreść komentarza: To straszne, żeby tak traktować ludzi, w Łodzi jest tunel a tu po domach, po mieście, a co tam. Jest Polska A i Polska BData dodania komentarza: 8.05.2025, 12:13Źródło komentarza: Spotkanie ws. kolei odwołane. Tereny inwestycyjne ZABLOKOWANEAutor komentarza: ALINATreść komentarza: Nie mogę zrozumieć dlaczego Pan Prezydent Miasta zgadza się na inwestycje która dla mieszkańców jest tylko kosztem. Dopóki nie ma rozstrzygniętych przetargów władze miasta MAJĄ OBOWIĄZEK WALCZYĆ o to ,żeby pociągi wszystkie zatrzymywały się w Kaliszu a nie tylko przejeżdżały. Osobiście słyszałam jak posłowie z Ostrowa blokują możliwość zatrzymywania się pociągów szybkiej kolei w Kaliszu. Dokładnie tak samo jest z OBWODNICĄ KALISZA. POSEL URBANIAK - byly prezydent Ostrowa zablokował wszystkie ustalenia tej inwestycji. Jeszcze ma czelność przyjeżdżać do Kalisza po poraciw w wyborach. MIESZKANCY KALISZA powinni walczyć głównie o to , żeby wszystkie pociągi się u nas zatrzymywały. Jaki cel ma CPK , żeby zrobić przystanek w BLASZKACH a w Kaliszu blokują. Ktoś na w tym ***ty cel. Okaże się po fakcie.Data dodania komentarza: 8.05.2025, 12:10Źródło komentarza: Spotkanie ws. kolei odwołane. Tereny inwestycyjne ZABLOKOWANEAutor komentarza: ObserwatorTreść komentarza: Widzicie ile polubień? Ile ruskich inwigiluje nasze strony *** - polski internet.Data dodania komentarza: 8.05.2025, 12:00Źródło komentarza: Co z tymi symbolami? Miały zniknąć trzy lata temu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama