Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Wpadła do studzienki

Czyjeś niedopatrzenie mogło doprowadzić do tragicznego w skutkach wypadku. Na ul. Łódzkiej w Kaliszu do niezabezpieczonej studzienki znajdującej się tuż przy przejściu dla pieszych wpadła 15-letnia dziewczyna. Nastolatka, która niemal cała znalazła się w dziurze była w takim szoku, że z początku nie odczuwała żadnego bólu pomimo urazu obu nóg. 
Wpadła do studzienki

Do zdarzenia doszło przy skrzyżowaniu Łódzkiej z Nędzerzewską. W tym miejscu z kostki brukowej układany jest chodnik. Urywa się tuż przed sygnalizacją świetlną oraz przejściem dla pieszych. Właśnie bezpośrednio przy tym uskoku znajduje się studzienka kanalizacyjna.

11 maja 15-latka wraz z mamą przyjechały z powiatu ostrowskiego, by odwiedzić rodzinę w Kaliszu. Brnąc przez plac budowy nie spodziewały się jednak, że na swojej drodze spotkają tak wielkie niebezpieczeństwo. – Tej studzienki nie było nawet jak ominąć, bo dookoła panuje bałagan i leżą krawężniki. Przede wszystkim jednak nie miałyśmy pojęcia, że pod spodem jest studzienka; przykryta była kawałkiem blachy, która wyglądała, jakby po prostu leżała na chodniku – mówi portalowi faktykaliskie.pl mama nastolatki. 

Gdy dziewczyna zeszła z chodnika, blacha niespodziewanie zapadła się pod nią, a nastolatka po pachy znalazła się w dziurze.  - Obie byłyśmy w takim szoku, że po wyciągnięciu córki - zamiast wezwać pogotowie – sama postanowiłam odwieźć ją do szpitala. Tym bardziej, że córka poruszała się o własnych siłach, zapewniając, że nic ją nie boli – mówi mama 15-latki. 

Dopiero po chwili dziewczyna zaczęła odczuwać ból i cała się trząść. Okazało się, że ma zbite i poranione oba kolana oraz uda, a także uraz podudzia. W międzyczasie na miejscu zdarzenia pojawiła się kaliska straż miejska, którą matka powiadomiła o wypadku córki. – Zanim stamtąd odjechałam, sama zabezpieczyłam to miejsce jak mogłam przy pomocy kostki brukowej, aby nie wpadł ktoś inny – dodaje nasza rozmówczyni.

Reszty dopełnili strażnicy zabezpieczyli, którzy zabezpieczyli dziurę i odgrodzili ją taśmą. Wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia i ustaleniem winnych tej sytuacji zajmuje się policja.

MS, MIK, fot. Straż Miejska w Kaliszu


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 6°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama