Zgłoszenie o ciężarówce, której zachowanie na drodze wzbudziło obawy innych kierowców policja odebrała w środę 5 stycznia. Funkcjonariusze kaliskiej drogówki zatrzymali ciężarowe Iveco na drodze krajowej nr 25 w Kokaninie. – Zachowanie 25-letniego kierowcy wzbudziło również podejrzenia policjantów. Sądząc, że może znajdować się on pod wpływem alkoholu przeprowadzili badanie na trzeźwość. Nic nie wykazało – mówi sierż. sztab. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. - Wtedy mundurowi postanowili sprawdzić zapis tachografu zamontowanego w pojeździe. Okazało się, że na wykresie czasu pracy kierowcy zapisał się tylko odpoczynek, wtedy kiedy ciężarówka poruszała się po drodze.
Stróże prawa szybko odnaleźli urządzenie, które „oszukiwało” tachograf. Jego pracę zakłócał specjalny magnes zamontowany w ciężarówce, przez co tachograf nie rejestrował jazdy na wykresówce. - Kierowca przyznał się do montażu mechanizmu w pojeździe. Fałszowanie zapisów na urządzeniach rejestrujących czas pracy kierowców jest surowo karane – przypomina Anna Jaworska-Wojnicz.
Kaliscy policjanci byli w tej sprawie bezwzględni. 25-letni kierowca musi zapłacić 2 tys. złotych kary.
MIK, fot. KMP Kalisz
Napisz komentarz
Komentarze