Wpływy z opłat wnoszonych przez mieszkańców nie pokryją kosztów funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami komunalnymi, a zdaniem Regionalnej Izby Obrachunkowej, która opiniowała budżet na 2016 rok, powinny.
Stąd decyzja, aby ceny za odbiór śmieci podnieść. – Usługa zagospodarowania i odbioru odpadów jest tak specyficzną usługą, w której wszelkie analizy pokazują, że największym kosztem w tej usłudze są koszty transportu, tj. ok. 60%, to nie tylko koszty paliwa, ale również pracownicy, sprzęt, amortyzacja i wiele innych – mówi Ewa Maciaszek, naczelnik wydziału Środowiska, Rolnictwa i Gospodarki Komunalnej. Jak podkreśliła naczelnik wydziału, koszty odbioru odpadów nie będą malały z uwagi na powstawanie w naszym kraju spalarni, których koszty utrzymania są znacznie wyższe.
Podwyżki cen odbioru śmieci o prawie 2 mln złotych rocznie nie rozumieją radni opozycji. – Ceny paliwa spadły natomiast te firmy mówią, że im się nie opłaca obsłużyć Kalisza pod względem zbierania odpadów – mówił Eskan Darwich, radny PO. – Przy tworzeniu specyfikacji warunków zamówienia dla usługi zagospodarowania i zbierania odpadów postawiono standardy wyższe niż były dotychczas, dlatego że takie były uwagi mieszkańców. Zwiększono liczbę pojazdów do selektywnej zbiórki, postawiono nowe kubły na śmieci – odpowiada Ewa Maciaszek na zarzuty opozycji.
– Chciałem powiedzieć o trzech faktach, a z faktami się nie dyskutuje – pierwszy to spadek cen paliwa o 30%, drugi wzrost opłaty o 17%, trzeci inflacja ok. 1,5% - kwituje radny Wszystko dla Kalisza Mirosław Gabrysiak. – Są pewne warunki umów, a umów trzeba dotrzymywać, to a propos kwestii związanych z kosztami paliwa itd., my nie wiemy czy za pół roku koszt paliwa nie będzie inny, wyższy, ale umowę zawieraliśmy z konsorcjum na konkretną kwotę – odpowiada Tadeusz Skarżyński, radny PiS Tadeusz Skarżyński.
Wydatki na wywóz śmieci wynoszą ponad 15 mln złotych, przychody były na poziomie 13 mln. Brakujące 2 mln złotych w przyszłym roku pokryją mieszkańcy Kalisza płacąc za segregowane nie 12 zł, jak było do tej pory a 14. I nie 19 zł za niesegregowane, a 21. Taką decyzję podjęli kaliscy radni stosunkiem głosów 13:8. Podczas głosowania na Sali nie było 4 radnych –Pawła Gołębiaka, Piotra Liskowskiego, Krzysztofa Ścisłego i Anna Zięby.
ES, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze