Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

6-latek sam wyszedł ze szkoły. Szedł z Zagorzynka do Kościelnej Wsi!

Jak to się mogło stać? Jak ustalił portal faktykaliskie.pl, 6-letni chłopiec, po zakończonych lekcjach, samodzielnie opuścił szkołę i udał się do domu. Nieobecność dziecka w placówce odkrył dopiero ojciec, który przyjechał odebrać syna. Maluch zdążył pokonać prawie 5 kilometrów!  
6-latek sam wyszedł ze szkoły. Szedł z Zagorzynka do Kościelnej Wsi!

Wszystko działo się w piątek w godzinach popołudniowych. Chłopca przyjechał odebrać ze szkoły ojciec. – Wówczas okazało się, że jego syna nie ma w szkole. Mężczyzna niezwłocznie zaalarmował policję. Podjęliśmy natychmiastowe działania zmierzające do odnalezienia dziecka – powiedział portalowi faktykaliskie.pl Witold Woźniak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.

Trudno sobie wyobrazić, co przez ten czas przeżywał ojciec. Na szczęście dziecko całe i zdrowe udało się odnaleźć. Poszukiwania trwały kilkadziesiąt minut. Z nieoficjalnych informacji wynika, że 6-latek znajdował się prawie 5 kilometrów od szkoły – sam przeszedł z Zagorzynka do ul. Poznańskiej. Po drodze musiał pokonać kilka ruchliwych ulic, w tym przejścia dla pieszych bez sygnalizacji świetlnej. Mundurowi zlokalizowali dziecko na wysokości hipermarketu, nieopodal osiedla w Kościelnej Wsi, na którym chłopiec mieszka. – Ustalamy teraz okoliczności tego zdarzenia, przede wszystkim  to, w jaki sposób dziecko niezauważenie opuściło placówkę – mówi Witold Woźniak.

Z uwagi na weekend, nie było możliwości porozmawiania o tym incydencie z dyrekcją szkoły, do której uczęszcza 6-latek. Również policyjne czynności w tej sprawie będą kontynuowane w poniedziałek.

MIK, fot. int. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 14°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1015 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama