Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zaciągnęła kredyt na „tajną akcję policji”

Kilkadziesiąt tysięcy złotych ma do spłacenia 58-letnia kaliszanka, która za namową oszustów zadłużyła się w banku.  Kobieta była przekonana, że wspiera „tajną akcję policji”. Całą uzyskaną pożyczkę przekazała obcemu mężczyźnie. 
Zaciągnęła kredyt na „tajną akcję policji”

Do zdarzenia doszło 12 listopada br., ale ofiara oszustów zgłosiła się na komendę dopiero w miniony wtorek; prawdopodobnie wstydziła się własnej naiwności. Oszuści zadziałali klasyczna metodą „na policjanta”. – Do kaliszanki zadzwoniła kobieta, która podała się za członka rodziny i poprosiła o pilną pożyczkę. Nagle rozmowy została przerwana, po czym zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta tropiącego szajkę oszustów okradających ludzi w podeszłym wieku – relacjonuje sierż. sztab. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy   Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu. – Zapytał kaliszankę, czy nie miała w ostatnim czasie podejrzanych telefonów. Ta potwierdziła, w związku z czym mężczyzna wywołał u niej poczucie zagrożenia i namówił, aby wsparła „tajną akcję policji” skierowaną przeciwko oszustom.

58-latka udała się do banku, gdzie wzięła pożyczkę gotówkową w wysokości kilkudziesięciu tysięcy złotych. Całą kwotę przekazała nieznanemu mężczyźnie, który podał się za funkcjonariusza policji. Do bardzo podobnej sytuacji zaledwie trzy tygodnie temu. Wówczas 64-letnia mieszkanka Kalisza oddała oszustowi 10 tysięcy zł CZYTAJ WIĘCEJ

MIK, fot. arch. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 14°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1019 hPa
Wiatr: 20 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama