Zdarzenie miało miejsce w 2004 r., ale zawiadomienie wpłynęło do prokuratury dopiero 10 lat później, w 2014 r. Kaliscy śledczy zakończyli właśnie tę sprawę i skierowali akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Piotrkowie Trybunalskim, bowiem to w jednym z tamtejszych banków doszło do wyłudzenia. – Z zebranych materiałów wynika, iż jeden z oskarżonych, 61-letni, będący właścicielem firmy budowlanej mającej siedzibę w Kaliszu, zwrócił się do drugiego oskarżonego, zatrudnionego w powyższej firmie, o zawarcie umowy kredytowej. Pieniądze te miały być przeznaczone na działalność spółki – wyjaśnia Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim. - Wymieniony nie odmówił i wspólnie z właścicielem spółki udał się do banku w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie zawarł umowę kredytową, posługując się przekazanymi mu, poświadczającymi nieprawdę, dokumentami odnośnie jego zatrudnienia i dochodów. Wskazane dokumenty zostały wystawione przez drugiego oskarżonego – właściciela spółki. Dodatkowo przedstawił on fikcyjną umowę zakupu lokalu mieszkalnego, na który miał być rzekomo przeznaczony kredyt.
Mężczyźni wyłudzili w ten sposób 86 900 zł. Z tej kwoty spłacona została tylko część, w związku z czym bank poniósł szkodę w wysokości 46 000 zł. Oskarżonym zarzucono oszustwo - przestępstwo zagrożone karą od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze