Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

24-latek nie dawał oznak życia, policja wyważyła drzwi ZDJĘCIA

Policjanci kryminalni i strażacy musieli siłą wejść do jednego z mieszkań przy ul. Górnośląskiej, gdzie jak się okazało, przebywał nieprzytomny 24-latek. Zaginięcie syna zgłosiła dziś rano matka. Wobec braku kontaktu z mężczyzną spodziewano się najgorszego, dlatego służby postanowiły nie zwlekać. Wyważono drzwi.   
24-latek nie dawał oznak życia, policja wyważyła drzwi ZDJĘCIA

Zaginięcie syna zgłosiła dziś rano matka. – Pojawiło się podejrzenie, że mężczyzna może znajdować się w swoim mieszkaniu, które wynajmuje przy ul. Górnośląskiej. Od pewnego czasu matka nie mogła nawiązać z synem kontaktu, nie odpowiadał też na pukanie do drzwi – mówi sierż. sztab. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.

Żadnych oznak życia nie stwierdzili też policjanci kryminalni. W tej sytuacji postanowili poprosić o pomoc kaliską straż pożarną. Około godz. 13.00 przed kamienicą pojawiły się dwie jednostki PSP, w tym jeden wóz z wysięgnikiem. Dzięki niemu strażacy mogli zajrzeć do mieszkania na II piętrze kamienicy.

Wewnątrz zauważyli mężczyznę, jednak nie reagował on na wołanie, pukanie i wezwania do otwarcia drzwi lub okna. – Policjanci uznali, że istnieje zagrożenie dla jego życia i zdecydowali się wyważyć drzwi – dodaje Anna Jaworska-Wojnicz.

Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, która przewiozła 24-latka do szpitala. - Mężczyzna znajduje się prawdopodobnie pod wpływem dopalaczy. Trwa jego diagnostyka, po której bedzie wiadomo, czy pozostanie w szpitalu, czy zostanie wypisany - mówi Paweł Gawroński, rzecznik prasowy kaliskiego szpitala. 

MIK, fot. autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 21°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1007 hPa
Wiatr: 15 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama