Kaliszanie w sumie zalegają Miastu ponad 31 milionów złotych. W większości dotyczy to osób, które wynajmują mieszkania komunalne w budynkach Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych oraz w budynkach wspólnotowych. Tutaj zadłużenie sięga prawie 20 milionów złotych. Pozostała kwota dotyczy budynków prywatnych, którymi zarządza miejska spółka. Jak mówi Marzena Wojterska, dyrektor MZBM w Kaliszu ściągalność czynszów jest jednym z największych problemów. - W zeszłym roku było 880 postanowień o nieskuteczności działań egzekucyjnych. W tych przypadkach komornik stwierdził brak dochodu u najemcy, a tym samym brak możliwości zajęcia komorniczego. Nasi mieszkańcy nie mają nieruchomości, żadnych działek, gruntów, które można by im zająć. Natomiast są ruchomości typu samochody, telewizory, telefony komórkowe – wymienia Marzena Wojterska.
- Lokatorzy mają pieniądze na wiele rzeczy, tylko nie na czynsz. Dla takich nie będzie litości - mówi Marzena Wojterska, dyrektor MZBM
Egzekucja zaległości czynszowych w tej formie to pomysł nowej kancelarii prawnej, która od września pracuje dla MZBM. Jej zdaniem wiele osób, które nie płacą czynszów, bez problemów wydaje pieniądze na telefony komórkowe czy telewizję satelitarną. Opłata mieszkaniowa to na liście ich wydatków ostatnia pozycja. Dlatego ci dłużnicy nie mogą liczyć na pobłażliwość. - Będziemy promować odrabianie tych długów. Są tacy, którzy nie płacili, nie płacą i płacić nie będą – mówi Karolina Pawliczak, wiceprezydent Kalisza. – A są rodziny, które za wszelką cenę próbują się w tej sytuacji ratować. Podpisują ugody w MZBM, próbują odrabiać te długi na wszelkie sposoby i tym należy podać pomocną dłoń. Natomiast nie może być tak, że tylko jedna część społeczeństwa, mimo że ma trudną sytuację życiową, faktycznie próbuje sobie radzić, próbuje ten dług oddać.
Rekordzista zalega Miastu 150 tysięcy złotych. Takie osoby najczęściej nie płacą latami wiedząc, że są bezkarne. Rodziny, które mają przejściowe kłopoty i wiedzą, że nie zapłacą czynszu przez miesiąc czy dwa najczęściej zjawiają się w MZBM, informując o problemie i zgłaszając chęć odpracowania zaległości.
AW, zdjęcia autor
Napisz komentarz
Komentarze