Śledztwo wszczęła 8 lipca Prokuratura Rejonowa w Krotoszynie. Postępowanie toczyło się w oparciu o art. 231 kodeksu karnego, który dotyczy przestępstwa polegającego na przekroczeniu uprawnień bądź niedopełnieniu obowiązków przez funkcjonariusza publicznego; konkretnie chodziło o osoby związane z postępowaniem konkursowym na prezesa KPT.
Śledczy przesłuchali świadków i osoby związane z konkursem, zabezpieczono i przeanalizowano również dokumenty urzędowe. 28 października prokuratura wydała postanowienie w tej sprawie. - Prokuratura Rejonowa w Krotoszynie nie dopatrzyła sie uchybień w działaniach związanych z wyborem prezesa KPT. Postępowanie umorzono z uwagi na stwierdzenie braku znamion przestępstwa – wyjaśnia Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.
Mariusz Wdowczyk, były agent CBA, obecnie prezes KPT
Do konkursu na prezesa Kaliskiego Przedsiębiorstwa Transportowego, który rozstrzygnięto 1 czerwca br. stanęło 11 kandydatów. Wygrał Mariusz Wdowczyk, agent łódzkiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Wątpliwości dotyczyły nie tylko jego kwalifikacji, ale także ewentualnych związków Wdowczyka z kontrolami prowadzonymi przez CBA przed ubiegłorocznymi wyborami samorządowymi; agenci sprawdzali wówczas ratusz oraz związane z władzą stowarzyszenia. Kontrole CBA nie wykazały żadnych nieprawidłowości w działaniach urzędu, ale sam fakt wejścia agentów CBA do ratusza negatywnie wpłynął na opinię o ówczesnych rządzących.
Po zmianie władzy samorządowej, były już agent CBA został prezesem miejskiej spółki i to wzbudziło podejrzenia mediów i części opinii publicznej.
MS, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze