Wszystko działo się 16 października na parkingu przed jednym z jarocińskich hoteli. Kobietę na dachu samochodu nagrał przypadkowy świadek zdarzenia. W ten sposób policjanci ustalili sprawczynię uszkodzenia opla Omega. - Okazało się, że to 30-letnia mieszkanka gminy Jarocin, dobrze znana miejscowym stróżom prawa. Dzień później kobieta została zatrzymana – informuje Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. - Kryminalni ustalili, że wchodząc na dach samochodu, kobieta wyrwała z niego listwę zderzaka. Ponadto w wyniku jej spacerów po bagażniku, na lakierze powstały zarysowania.
Kobieta tłumaczyła funkcjonariuszom, że wskakując na samochód chciała odreagować złość na partnera, który po kłótni wsiadł do cudzego auta i zamknął się w nim od środka. 30-latka usłyszała zarzut uszkodzenia mienia i spowodowania szkód w wysokości 600 zł. Grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze