Kroki podjęte przez Miasto to efekt tegorocznych kontroli przeprowadzonych w schronisku przez Powiatowego Lekarza Weterynarii w Kaliszu. – Stwierdził on szereg nieprawidłowości dotyczących m.in. prowadzenia kwarantanny, bazy danych czy użytkowania wybiegów. Pomimo wydawanych zaleceń, nie były one w części realizowane, a kolejne kontrole wykazały, że sytuacja uległa pogorszeniu – mówi Anna Goździńska, zastępca naczelnika Wydziału Środowiska, Rolnictwa i Gospodarki Komunalnej.
Miasto złożyło więc oświadczenie o rozwiązaniu umowy z prowadzącym schronisko Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami. Termin wypowiedzenia upływa 31 października br.
W międzyczasie doszło do spotkania władz miasta z Zarządem Głównym TOZ w Warszawie, który zadeklarował podjęcie działań naprawczych i w ubiegłym tygodniu doposażył placówkę. - Mimo to dla nas najważniejsza jest ocena sytuacji w Schronisku dokonywana przez Powiatowego Lekarza Weterynarii, sprawującego nadzór nad przestrzeganiem przepisów ustawy o ochronie zwierząt. Od wyników kolejnych kontroli, które przeprowadzane są na bieżąco, zależą dalsze decyzje. Na razie termin wypowiedzenia biegnie – dodaje Anna Goździńska. Jak podkreśla, ostateczna decyzja w tej sprawie jeszcze nie zapadła, ale wiele wskazuje na to, że Miasto samodzielnie poprowadzi schronisko przy ul. Warszawskiej poprzez własną jednostkę organizacyjną. W tym celu planuje utworzenie Biura ds. schroniska.
Rocznie z miejskiej kasy na schronisko przekazywanych jest 400 tysięcy złotych.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze