Zalew Murowaniec w powiecie kaliskim to jedno z najpiękniejszych miejsc w okolicy, chętnie odwiedzane przez kaliszan i mieszkańców całego regionu. W majówkę są tam tłumy ludzi, szukających wypoczynku i spokoju nad wodą. Kobieta, która na facebooku opisuje wydarzenia z 1 maja znalazła tam przede wszystkim duże kłopoty. Wszystko przez agresywnego psa, a raczej jego właściciela, który nie upilnował niebezpiecznego zwierzęcia.
Po Murowańcu ( w okolicach kładki ) biega bezpańsko Pitbull!!!! Zaatakował na spacerze naszego psa i niemal zagryzł go na śmierć na naszych oczach . Mało tego zaatakował mojego męża i skoczył na syna !!! W tej okolicy szczególnie teraz gdy jest ciepło przewija się mnóstwo ludzi z dziećmi jak i swoimi pupilami dlatego dodaję ten post . Miejcie to na uwadze bo to bydle jest skłonne do wszystkiego – pisze kobieta.
Jej ostrzeżenie udostępnia m.in. fanpage Zalew Murowaniec. Poszkodowana zgłosiła sprawę na policję. Przypominamy, że to właściciel zwierzęcia ma prawny obowiązek utrzymania go w taki sposób, by nie zagrażał ludziom i innym zwierzętom. To szczególnie ważne w przypadku psów agresywnych czy niebezpiecznych.
KLIKNIJ I PRZECZYTAJ:
Napisz komentarz
Komentarze