Reklama
News will be here
Reklama
Reklama

Chrząszcz powstrzyma rozbudowę Szlaku Bursztynowego?

Ruszył kolejny etap rozbudowy Szlaku Bursztynowego. Dzięki tej inwestycji uruchomiony zostanie przejazd od ulicy Łódzkiej do Warszawskiej, z ominięciem centrum miasta. Inwestycja wiąże się z koniecznością wycięcia części drzew, przeciwko której sprzeciwia się kilkunastu mieszkańców ulicy Moniuszki. Ich zdaniem w starych dębach żyje owad objęty ścisłą kontrolą.
Chrząszcz powstrzyma rozbudowę Szlaku Bursztynowego?

W ostatnich latach rozbudowano Szlak Bursztynowy, najpierw łącząc go z ulicą Łódzką rondem, potem czteropasmową drogą rozbudowując go w kierunku Wzgórz Kalisza. W ostatnich dniach rozpoczęto kolejny etap inwestycji.

Tu będzie wykonane rondo na połączeniu z ulicą Warszawską, ale ta rama komunikacyjna będzie kontynuowana. Tam będzie odejście od ulicy Sikorskiego i będzie łączyć się rondem na skrzyżowaniu al. Wojska Polskiego z ulicą Stawiszyńską. Jest to główny kręgosłup komunikacyjny miasta, który zawsze był planowany, od kilkunastu czy kilkudziesięciu lat. Nikomu do tej pory nie udało się tutaj zrobić podejścia do realizacji, załatwiliśmy dofinansowanie, był przeprowadzony przetarg,  zabezpieczyliśmy środki własne i w tej chwili realizujemy tę inwestycję, żeby jak najszybciej ten temat zakończyć, udrożnić ten obszar – mówi Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza. 

Inwestycji sprzeciwiają się mieszkańcy ulicy Moniuszki, która będzie rozbudowana do dwóch pasów ruchu w każdym kierunku. Przez to nowa droga zbliży się do ich domów, a ponadto wyciętych będzie kilkanaście drzew.

 Trwają usilne prace aby te drzewa, które mogą zostać, zostaną i z tego co wiem, to największy dąb zostanie uratowany i w tej chwili geodeci pracują nad tym żeby tę zatoczkę przesunąć i ten dąb zostanie, natomiast nigdy nie jest tak szanowni państwo żeby w 100 – tysięcznym mieście budować drogi i czasami nie wyciąć jakiegoś drzewa, jest to niemożliwe – mówi prezydent miasta. 

 Zdaniem części mieszkańców ulicy Moniuszki w kilku ścinanych dębach pod tę inwestycję żyje chroniono prawem owad. Mieszkańcy interweniowali w tej sprawie u prezydenta, podczas jego konferencji prasowej.

Wie pan, że ten gatunek, pachnica dębowa jest na czerwonej liście i to nie jest zabawa już – mówi mieszkaniec ul. Moniuszki.
Szanowni państwo, z jednej strony żuki z drugiej strony ludzie, miasto, to jest wieczny konflikt w takim terenie- odpowiada prezydent.

Protestujący mieszkańcy twierdzą, że Regionalna Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu nakazała wstrzymać prace przy budowie tej drogi, ale jak ustalił kaliski oddział Gazety Wyborczej, tak nie jest.

- Odpisaliśmy informując, że jeśli rzeczywiście są tam gatunki chronione, to należy wstrzymać prace. Pismo wysłaliśmy do wiadomości prezydenta i Zarządu Dróg Miejskich. Nie mamy informacji czy są to gatunki chronione czy nie. Z naszych pobieżnych informacji wynika, że nie są to gatunki chronione - twierdzi  Jacek Przygodzki, rzecznik prasowy RDOŚ w Poznaniu.

Potwierdza to dziennikarz GW i jednocześnie doktor biologii, oceniając zdjęcia owadów, wykonane przez mieszkańców ul. Moniuszki w Kaliszu. 

- Na prezentowanym zdjęciu nie ma pachnicy dębowej. To samica rohatyńca nosorożca z rodziny poświętnikowatych, nieobjęty ochroną - mówi Mateusz Jarmusz, dziennikarz "Wyborczej" z tytułem doktora biologii.

 Kinastowski na prośbę protestujących pojechał na plac budowy, by sprawdzić, które drzewa są wycinane. Największy z dębów, którego można było uchronić przed wycinką jest nienaruszony, inne duże drzewo zostało wycięte. 

Te elementy, które zostały tu zaprojektowane zostały przesunięte i ten jeden dąb zostanie tu w pasie zieleni, tamtego drzewa niestety nie udało się zachować, jest to duże drzewo, zawsze szkoda takiego okazu – mówi Kinastowski. 

Prezydent rozmawiał na miejscu z mieszkańcami Moniuszki, rozbudowana nowa droga wchodzi w ich posesje. Za zabrany teren dostaną oni odszkodowanie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ewa 12.03.2024 11:36
Kilku mieszkańców jednej bocznej ulicy nie będzie decydowało o drodze dla całego miasta. Dobrze, że budują i odwrotu nie ma. Kalisz potrzebuje rozwoju, szerokich ulic i miejsc pracy.

EKOOOOO 12.03.2024 09:24
Dziwnym trafem tylko w Polsce podczas budowy dróg i kolei zawsze znajdują się rzadkie owady i jeże jakbyśmy żyli w puszczy amazońskiej ale za to w Niemczech, Francji nic się nie odkrywa podczas budowy. Mała podpowiedź, sprawdźcie kto finansuje Zielonych.

Ol 12.03.2024 00:58
Szkoda takich pięknych starych drzew

aqq 11.03.2024 20:30
Proponuję zrobić na ul. Moniuszki manifestację poparcia dla tej nowej drogi. Niech garstka mieszkańców ulicy zobaczy jak bardzo oczekiwana jest wewnętrzna obwodnica. Ta droga oznacza rozwój.

Mieszkaniec 11.03.2024 15:03
Tak w skrócie wszyscy wiedzieli budując tam domy , że kiedyś będzie tędy przebiegać droga i teraz lament. "Koncepcja południowej obwodnicy Kalisza pojawiła się po raz pierwszy w niemieckim dokumencie planistycznym z 1940[2]. W 1957 trasa ta, pod nazwą Arteria Południowa, określona została jako jedna z najważniejszych dla ruchu tranzytowego[2]. Jej przebieg był utrzymywany i aktualizowany w kolejnych opracowaniach w 1961, 1971, 1985 i 1991[2]. Ostateczny korytarz trasy został ustalony w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Kalisza z 1998"

Kaliszanka 11.03.2024 17:59
Nie odniosę się do 1940 r., ponieważ był to czas wojny i innego rodzaju pojazdy przemieszczały się po drogach. Natomiast w 1957 r. obwodnica przebiegająca przez ul. Moniuszki z ruchem tranzytowym miała sens, biorąc pod uwagę niewielką ilość budynków mieszkalnych, wszechobecne pola uprawne i małe natężenie ruchu samochodów. Transport towarów odbywał się też zwykle drogą kolejową. Obecnie sytuacja jest skrajnie odmienna i każda myśląca osoba to wie. Dlatego wytykanie mieszkańcom ul. Moniuszki archaicznych planów z komentarzem, że "wiedzieli o nich i teraz lamentują" jest żałosne. To Prezydent Miasta powinien wykazać się elastycznością i iść z duchem czasu oraz zadbać o prawdziwą obwodnicę tej części Kalisza, a nie pchać tranzyt pod oknami mieszkańców. Każdy świadomy mieszkaniec ul. Moniuszki wie, że pomimo solennych zapewnień władz, budowa drogi z czterema pasami ruchu, dwiema drogami technicznymi, dwiema ścieżkami rowerowymi, chodnikami po obu stanach drogi oraz specjalnym rodzajem nawierzchni, w niedalekiej przyszłości temu służy. Czas skończyć z tą demagogią powielaną od wielu lat.

Ja 12.03.2024 12:37
do 1991 roku też się Pani nie odniesie ? ani do 1998 roku ? to nie tak że ktoś sobie teraz wymyślił że 100 lat temu ktoś zaplanował tam drogę, droga pozostawała w planach w kolejnych wersjach dokumentów i każdy o tym wiedział że prędzej czy później będzie tam droga, a to że wszyscy liczyli że skoro przez 100 lat nikt nie zrobił to teraz też nie zrobi to jest zupełnie inna historia.

Kaliszanka 12.03.2024 14:50
Proszę czytać ze zrozumieniem. Mieszkańcy nie są przeciwni budowie tej drogi dla zasady - nie bo nie. Świadomi są, że na drodze o takich parametrach w przyszłości zostanie dopuszczony ruch tranzytowy i przed tym się bronią. Dla tej części Kalisza powinno się zadbać o prawdziwą obwodnicę, która będzie omijała osiedla mieszkaniowe. Może Pan (Pani) ma wiedzę o projekcie takiej obwodnicy. Jeżeli coś co było projektowane 100 lat temu jest realizowane dzisiaj, to za ile lat będzie realizowane to, czego nawet nie ma w projektach.

herakicek 11.03.2024 14:28
Nie byłoby problemów z chrabąszczami, drzewami i innymi rzeczami gdyby Pan Kinastowski uzyskał decyzję środowiskową, którą urzędnicy "sprytnie" ominęli. Tylko wtedy mogło się okazać że droga w TYM KSZTAŁCIE I O TYCH PARAMETRACH w ogóle nie może powstać bo jest niezgodna z prawem. To tak zwany MIŚ naszych czasów - patrzcie to jest jest MIŚ na miarę naszych możliwości i my tu udowadniamy że możemy mieć takiego MISIA i stać nas na więcej -to już kiedyś był i niestety wróciło. Tyle w temacie wszystkich komentarzy.

kejt 12.03.2024 11:39
bez takiej decyzji nie mogłaby wystartować budowa. Decyzja jest wydana nawet wisi w BIP na stronie miasta więc nie kłam.

herakicek 12.03.2024 14:04
Informuję, że Prezydent Miasta Kalisza stwierdził, że inwestycja drogowa na odcinku od ul. Warszawskiej do ul. Żwirki i Wigury (przez ul. Moniuszki) nie wymaga przeprowadzenia oceny oddziaływania przedsięwzięcia na środowisko. Dlatego decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach tzw. decyzja środowiskowa nie została wydana. Nie wiesz - nie wprowadzaj czytelników w błąd. Czytasz - czytaj ze zrozumieniem.

Bezstronna 13.03.2024 10:46
Z tego co czytam nikogo nie interesują fakty! Dramat! Chyba chodzi tylko o to żeby krytykować i obrażać!

pytanie 11.03.2024 14:08
Dlaczego stoi woda po opadach deszczu na płycie Głównego Rynku przed Ratuszem na długości kilkunastu metrów (w pobliżu gdzie była ta sławna Palma)? Robili, grzebali, dłubali, mierzyli kilkaset razy w nieskończoność i na końcu jak można było się spodziewać spie _ _ _ _ _ li. Czy w tym mieście każdy remont/przebudowa przebiegająca w nieskończoność musi być i jest spartaczona?

Kaliszanka 11.03.2024 13:47
Jak to pięknie brzmi "największy dąb zostanie uratowany". Po przeczytaniu tego artykułu wydawać by się mogło, że to zasługa Prezydenta Kinastowskiego. Nic bardziej mylnego. Jeśli on rzeczywiście nie zostanie wycięty, jak niestety wiele wyciętych już wartościowych drzew na ul. Moniuszki to wyłącznie zasługa mieszkańców tej ulicy. Pan Kinastowski nie ma z tym nic wspólnego.

Mario 11.03.2024 09:55
Moderator powinien co niektóre obrażające komentarze pousuwać , ale jest już na to za późno .

GroNo 11.03.2024 07:01
Pachnica to tylko pretekst. Chodzi im o hałas😁

k2 11.03.2024 13:19
Dlatego będą nalegać na ekrany, które w końcu dostaną. Ale coś za coś - wtedy tranzyt Szlakiem Bursztynowym, a nie Łódzką, która ekranów nie ma.

Janek 11.03.2024 06:34
Ciekawe czy kiedy budowali lub kupowali domy zainteresowali się planem zagospodarowania ? Czy tak jak w Krzesinach czy Okęciu, wybudowali się przy lotnisku, a potem narzekają na samoloty...

WIŚNIA 10.03.2024 20:08
Kochani państwo, tu nie chodzi o żadne chrząszcze, chodzi o to żeby tej drogi tam nie było. Mieszkańcy ulicy Moniuszki chcą mieć spokój jak na wsi to niech się na tą wieś wyprowadzą.

Mieszkaniec Moniuszki 10.03.2024 19:15
Anonimowo widzę tutaj niezła nagonka na nas mieszkańców Moniuszki, zobaczymy czy będą tacy wygadani nie pisząc z fake konta. Anonimowość w internecie to tylko iluzja, zobaczymy, czy szanowni komentujący będą tacy wygadani jak sprawę karną im założymy 😀 Ci co bystrze napisali „ciemnogród” „debile” już możecie zacząć odkładać kieszonkowe, przyda się do płacenia 😊

Mario 11.03.2024 07:43
Mieszkaniec Moniuszki 10.03.2024 19:15
Anonimowo widzę tutaj niezła nagonka na nas mieszkańców Moniuszki, zobaczymy czy będą tacy wygadani nie pisząc z fake konta. Anonimowość w internecie to tylko iluzja, zobaczymy, czy szanowni komentujący będą tacy wygadani jak sprawę karną im założymy 😀 Ci co bystrze napisali „ciemnogród” „debile” już możecie zacząć odkładać kieszonkowe, przyda się do płacenia 😊
No to teraz co niektórzy komentujący i obrażający mieszkańców Moniuszki się mocno zdziwią . Tak jak pisze Mieszkaniec w necie nic nie jest anonimowe .

Mieszkaniec Kalisza 11.03.2024 12:44
Jakoś mieszkaniec Moniuszki nie przedstawił się z imienia i nazwiska - dlaczego - czyżby chciał zachować anonimowość ? Pozwać można każdego i zawsze - inną sprawą jest wygranie a to przegrany ponosi koszty sprawy łącznie z kosztem adwokata swojego "przeciwnika" . Większość komentarzy jest obiektywna , budowa drogi jest zgodna z prawem, zaplanowana kilkadziesiąt lat temu , spełnione są wszystkie wymagania więc krytyka blokujących na tym etapie budowę jest zasadna.

kaczka 11.03.2024 08:04
napisał to anonimowy mieszkaniec. Z takim nastawieniem Kalisz nigdy by się nie rozwijał.

Ignac 11.03.2024 10:46
Dużo prawdy w komentarzach niestety jest więc nie strasz

Mario 11.03.2024 14:27
Proszę o przeczytanie Art.216 z Kodeksu karnego

niezalogowany 10.03.2024 17:20
PANIE PREZYDENCIE KINASTOWSKI I PANIE GAŁKA --- TAM PRZEDE WSZYSTKIM ROSNĄ PRAWIE 100-LETNIE DRZEWA --DĄB , LIPY I JESIONY ---- GDZIE SĄ W KALISZU --ZIELONI ?--- CO ROBI W RATUSZU --WYDZIAŁ OCHRONY ŚRODOWSKA --?GDZIE KIEROWNIK TEGO DZIAŁU ( zwykle przychodzi ktoś na kontrolę po wycięciu zdrowego drzewa i tylko stoi i patrzy ) PO CO TAM SĄ ZATRUDNIENI ?? -- W POLSCE --pamiętam --ZMIENIANO TRASĘ ZE W//G NA ŚLIMAKI !!! --PRZECIEŻ TE DRZEWA SĄ ZDROWE , ONE ŻYJĄ I NAM SKUTECZNIE SŁUŻĄ ---JAK TAK MOŻNA ??? --CHCECIE WYCIĄĆ ZDROWE DRZEWA ??? SKANDAL !! TRZEBA ZAWIADOMIĆ URZĄD PAŃSTWA O WASZEJ SAMOWOCE --WYDZIAŁ ŚRODOWISKA!!!!--ZIELONYCH ŁAD -- --- ZMIENIĆ TRASĘ !!! JEST PAN ARCHITEKTEM !!!

Yacko 10.03.2024 19:45
Co tam jeżdziłem to w tym "lasku" był wielki śmietnik - jakoś sobie nie przypominam "obrońców" jak trzeba było zadbać o teren i posprzątać - teraz hasła" jak tak można? " - nie tyle można "CO TRZEBA" wybudować drogę...

Kaliszanka 11.03.2024 14:07
Śmietnik w tym "lasku" to była zasługa przejeżdżających, a może nawet i Twoja. Warto wiedzieć, że tzw. "lasek" znajdował się przez kilkadziesiąt ostatnich lat na gruncie Miasta Kalisza i to właściciel powinien go zabezpieczyć i ewentualnie sprzątać.

Yacko 11.03.2024 16:41
czyli jest dokładnie tak jak napisałem - jak trzeba posprzątać to nie ma chętnych - bo to przecież miasta - jak miasto chce na swoim wybudować drogę - to nie wolno bo mieszkańcom ulicy się coś nie podoba. Ta droga już powstaje i proponuję się z tym po prostu pogodzić

Kaliszanka 12.03.2024 09:45
Yacko widać, że nie jesteś zorientowany. Mieszkańcy popierają budowę drogi, ale nie o takich parametrach (35m szerokości). Pod budowę drogi przeznaczono w 80% grunty prywatne, a nie miasta jak piszesz. Natomiast jeżeli chodzi o sprzątanie terenu, to ten obowiązek spoczywa na właścicielu. Jeżeli jesteś właścicielem posesji to czy sąsiedzi sprzątają u Ciebie?

Jekolog 11.03.2024 14:21
Pachnica Dębowa żyje w spróchniałych drzewach tak więc jeżeli ona tam jest to te drzewa nie są zdrowe

Ignac 10.03.2024 15:36
Jestem za eko, ale to już przesada.

Andrzej 10.03.2024 15:00
Drogi Fredzie, plany budowy obwodnicy istnieją od kilkudziesięciu lat i mogłeś się z nimi zapoznać. Miałeś wybór: albo pozostać w dany miejscu zamieszkania albo je zmienić. Więc nie bądź sobkiem i daj żyć innym.

Mądry Kaliszanin 10.03.2024 12:32
Jak nie dotyczy działki własnej to opluwajmy mieszkańców Moniuszki. Inaczej byście pisali jakby Was to dotyczyło.

ppp 10.03.2024 11:14
Przecież droga tam jest planowana od kilkudziesięciu lat. Czemu mieszkańcy nie budowali się bliżej ul. Moniuszki? No właśnie dlatego że nie mogli, bo tam był teren zarezerwowany pod drogę! Drzewa z robakami można wyciągnąć z ziemi i przesadzić gdzieś gdzie nie będzie drogi. Jaki problem?

Jekolog 10.03.2024 10:33
Zakazać wykopków ziemniaków bo wtedy niszczy się siedliska stonki 😀

Fred 10.03.2024 10:32
Owszem miasto powinno się rozwijać, ale z drugiej strony czy ktoś chciałby mieć puszczony tranzyt 5 metrów od wejścia do domu ? W planach nie ma nawet miejsca na ekrany dźwiękochłonne

Yacko 10.03.2024 12:12
od kiedy było wiadomo o tej drodze? Przestań marszczyć się Fredzie - ta droga powstanie z prostego powodu i nic nie zatrzyma jej budowy - ten powód brzmi : "bo jest niezbędna"

Fred 11.03.2024 08:08
Yacko 10.03.2024 12:12
od kiedy było wiadomo o tej drodze? Przestań marszczyć się Fredzie - ta droga powstanie z prostego powodu i nic nie zatrzyma jej budowy - ten powód brzmi : "bo jest niezbędna"
Screen zrobiony . Niepotrzebnie pisałeś o "marszczeniu" . Mieszkaniec Moniuszki dobrze prawi

Waldek 12.03.2024 15:52
Za duzo sie chyba naoglądaliście z Mieszkańcem Moniuszki tego paradokumentu Sędzia Anna Maria Wesołowska:)

k2 10.03.2024 12:30
Ekrany prędzej czy później pojawią się na usilne nalegania mieszkańców. Jednak coś za coś. Tranzyt wtedy nową ulicą, a nie Łódzką, która takich ekranów nie ma.

Alex 10.03.2024 18:37
Jeździsz codziennie przez centrum miasta w odległości 3 m od okien i wtedy ci pasuje, co? Sobiepanisko.

Tricky 11.03.2024 07:55
Alex 10.03.2024 18:37
Jeździsz codziennie przez centrum miasta w odległości 3 m od okien i wtedy ci pasuje, co? Sobiepanisko.
Widziałeś tranzyt w ścisłym centrum miasta ?

Ja 12.03.2024 12:42
Wojska Polskiego ? na wysokości złotej chociażby jest 2 m chodnika pomiędzy dwoma pasami ruchu i oknami, Majkowska na wysokości skrzyżowania z Wojska Polskiego to samo. Stawiszyńska domy pobudowane przy samej drodze. Łódzka to samo chodnik i okna.

Margi 10.03.2024 10:30
Niech przyspieszą z tą budową bo oni bez końca będą coś wymyślać tam.. Ta droga musi powstać, to juz przesądzone!

Zby 10.03.2024 09:55
Co za debile . Rozwój miasta ma zależeć od chrząszcza . Czemu nie od komara ?

Max 11.03.2024 00:04
Zby 10.03.2024 09:55
Co za debile . Rozwój miasta ma zależeć od chrząszcza . Czemu nie od komara ?
Jaki rozwój. Potrzeba obwodnicy Kalisza a nie kolejnej drogi osiedlowej

Kaliszanka 11.03.2024 11:32
Budowa obwodnicy miasta Kalisza przez osiedle domów jednorodzinnych, na której w niedalekiej przyszłości będzie dopuszczony tranzyt, nie służy rozwojowi miasta. Ma negatywny wpływ na życie mieszkańców osiedla i nie ma tutaj znaczenia czy ktoś mieszka 5m czy 25m od tej drogi. Forsowanie przez Prezydenta Miasta Kalisza budowy tej drogi o takich parametrach jest jedynie działaniem doraźnym i odbywa się niestety kosztem mieszkańców ul. Moniuszki. Gdyby Prezydent naprawdę myślał o przyszłości i rozwoju miasta to zabiegałby o budowę z prawdziwego zdarzenia obwodnicy np. na podobieństwo Jarocina. Jak tak dalej będzie to mieszkańcy Opatówka szybciej doczekają się obwodnicy niż Kaliszanie. A wszyscy Ci co obrażają mieszkańców ul. Moniuszki nie mają za grosz wyobraźni oraz na pewno nie chcieliby tu mieszkać. Dlatego zanim zaczniesz obrażać, krytykować, pluć to pomyśl.

Mieszkaniec 11.03.2024 15:53
"Koncepcja południowej obwodnicy Kalisza pojawiła się po raz pierwszy w niemieckim dokumencie planistycznym z 1940[2]. W 1957 trasa ta, pod nazwą Arteria Południowa, określona została jako jedna z najważniejszych dla ruchu tranzytowego[2]. Jej przebieg był utrzymywany i aktualizowany w kolejnych opracowaniach w 1961, 1971, 1985 i 1991[2]. Ostateczny korytarz trasy został ustalony w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Kalisza z 1998"

Kaliszanka 12.03.2024 11:46
Każdy to wie, że w 1957 r. obwodnica przebiegająca przez ul. Moniuszki z ruchem tranzytowym miała sens, biorąc pod uwagę niewielką ilość budynków mieszkalnych, wszechobecne pola uprawne i małe natężenie ruchu. Od 1957r. po czasy obecne wszystko się zmieniło ... i czy dzisiaj budowana obwodnica, bez ekranów dźwiękochłonnych, przez osiedle domów jednorodzinnych, w tym przez ul. Moniuszki, powinna nadal mieć status "najważniejszej dla ruchu tranzytowego" - bo tak było w planach od 1940r. Nie. Przecież chodzi chyba o to, żeby wszystkim mieszkańcom Kalisza żyło się dobrze.

herakicek 11.03.2024 14:01
Całe szczęście że od komara a nie od Ciebie.

Sluszny 10.03.2024 09:40
Dom na rogu Moniuszki i Warszawskiej jest/był zabytkiem.wpisany w rejestr.gdzie jest konserwator?p.Ziąbka

Yacko 10.03.2024 12:15
Zadaj to pytanie w przyszłym tygodniu jak już będzie po wyburzeniu. A tak na poważnie - budowy nic nie zatrzyma - kilku przeciwników może jedynie wywoływać aferkę przed wyborami i próbować opóżnić jej budowę ale jej nie powstrzyma .

Sluszny 10.03.2024 14:50
Nie jestem za i przeciw wk*****a mnie debilność, pazerność,bo ktoś wziął kasę,żeby móc wyburzyć zabytek.p.Ziabka czyta pan to?

Fistasz 10.03.2024 09:20
Ani kroku w tył Panie Prezydencie. Dość dyktatu garstki cwaniaków.

Kaliszanka 13.03.2024 10:39
Mieszkańców ulicy nazywasz cwaniakami, kiedy wszystko to dzieje się ich kosztem i są świadomi konsekwencji? Żenada!

Znawca 10.03.2024 08:23
Są preparaty w marketach budowlanych na te problemy. Koszt z urządzeniem do rozpylania góra 100zł

mieszkaniec 10.03.2024 07:48
dać oprysk i po robakach ,a trasa musi powstać !!

Nieznajomy 10.03.2024 07:48
Budować miasto musi Się rozwijać .ciekawe co jeszcze wymyśli grupa antybursztynowa

JK 11.03.2024 00:28
Dla kogo to miasto ma się rozwijać? Kalisz ma już 90 tysięcy mieszkańców - jeszcze 20 lat i będzie 70 tysięcy - tyle co w Ostrowie. Z pracą tu jest dramat - bo tu jest praca dla dzieci rodziców, którzy trzymają dla nich posadki w Urzędach, spółkach miejskich i oddziałach państwowych firm. Wielu znajomych wyjechało do Poznania czy Wrocławia na studia i tam zostało - Ani myślą wracać do Kalisza - bo do czego mają wracać? Sam pracuję po za Kaliszem bo tutaj nie widzę żadnych perspektyw. Nie piszę już, ilu moich znajomych jest singlami grubo po 30tce, a to fatalnie zapowiada przyszłość i dzietność Kalisza - no chyba że chcą nas zastąpić przybyszami z Ukrainy? To może dla nich to miasto się rozwija?

kalisz 12.03.2024 11:43
co za TheeeBilny komentarz. To może lepiej nic nie róbmy? PS: Ostrów ma 65 tys. mieszkańców

Bezstronna 12.03.2024 14:23
No właśnie budujmy z głową tak jak Ostrów, ale nie dla jednych kosztem drugich. Ale przecież Ty nie będziesz przy tej drodze mieszkał (lub mieszkała), w hałasie i pylicy. Przecież Tobie nic nie zabiorą.

ehhee 12.03.2024 14:54
ale ostrów nic nie buduje heheh

Bezstronna 13.03.2024 10:52
A do Wrocławia jedziesz przez centrum Ostrowa, czy S11 ?

* Podpis 10.03.2024 06:25
Wszystko tylko nie droga u nas na Moniuszki - najpierw były rysie, teraz owady - KONOPIELKA i CIEMNOGRÓD ta droga im zabierze sens życia.

Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 17°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Posadzki anhydrytowe, wylewki anhydrytowe od 34 zł/m2, pianobeton. Posadzki anhydrytowe, wylewki anhydrytowe od 34 zł/m2, pianobeton. Firma budowlana z długoletnim doświadczeniem oferuje : - posadzki anhydrytowe dedykowane na ogrzewanie podłogowe i nie tylko. Anhydryt jest doskonałym podłożem na ogrzewanie podłogowe i zapewnia o ok 60% wyższą efektywność ogrzewania podłogowego bez obawy o pękanie jak może mieć to miejsce w przypadku tradycyjnej posadzki betonowej. - płynny pianobeton. Pianobeton jest izolacją będącą alternatywą dla styropianu podłogowego, stosowany pod wylewki w szczególności na nierównych podłożach szczelnie wypełnia całą przestrzeń i zabezpiecza wszystkie instalacje. - posadzki przemysłowe, - wykonanie ogrzewania podłogowego, kompleksowo wraz z izolacją termiczną podłoża przygotowanego pod wylewki anhydrytową bądź maszynową. Zapraszamy do kontaktu w celu umówienia terminu spotkania pomiarowego na Państwa budowie w trakcie którego wykonamy: - Pomiary powierzchni, której dotyczy realizacja. - Jeżeli jest przygotowane podłoże, sprawdzimy przewidywane grubości posadzki, względem wyznaczającego nam poziom punktu zero. - Jeżeli nie ma jeszcze rozłożonego styropianu to doradzimy jakie grubości rozłożyć. W wielu przypadkach bywa, że nastąpił zły montaż okien, projekt przewiduje grubości pod jastrych cementowy, strop jest bardzo nierówny. Pomiar i wycena są bezpłatne ! Zapraszamy do kontaktu telefonicznego z naszym biurem w celu poznania aktualnych promocji oraz na Facebook. Karolina 889-061-001 Chętnie odpowiemy na wszystkie nurtujące Państwa pytania. Zapraszamy do obejrzenia naszego filmu : www.youtube.com/watch?v=gns3vzadEzI Oraz do zapoznania się z opiniami o firmie na Google. Udzielamy atrakcyjnych rabatów na wykonanie usług kompleksowo ! Wystawiamy FV VAT.