Reklama
Reklama
Reklama

Buduje się mniej. Zaskakują powierzchnie budowanych domów

Główny Urząd Statystyczny zbadał sytuację na rynku nowych mieszkań w Wielkopolsce. GUS zbadał ile się buduje i o jakiej powierzchni. Okazuje się, że powiat kaliski zdecydowanie wyróżnia się na tle województwa.
Buduje się mniej. Zaskakują powierzchnie budowanych domów

Autor: FB/ Prezydent Kinastowski

W okresie styczeń – marzec 2023 w Wielkopolsce oddano do użytku 6030 mieszkań. Połowa z nich to lokale w budynkach wielorodzinnych, budowane przez deweloperów, a druga część to budownictwo indywidualne domów. 

Najwięcej mieszkań (lokali w budynkach wielorodzinnych i domów jednorodzinnych) oddano do użytku w powiecie poznańskim, na drugim miejscu jest Poznań. Połowa wszystkich mieszkań wybudowanych w Wielkopolsce to właśnie inwestycje z Poznania i jego obrzeży. Na trzecim miejscu znajduje się powiat ostrowski: 4,5 procent z wszystkich mieszkań w Wielkopolsce.

W Kaliszu oddano do użytku w pierwszym kwartale 2023 roku ponad 100 mieszkań, w powiecie kaliskim łącznie niewiele mniej.

Jak buduje się u nas?

 Według danych GUS przeciętna powierzchnia mieszkania budowanego w Wielkopolsce to 96 mkw. Ale są tu spore różnice z podziałem na powiaty. Najmniejsze mieszkania budowane są w Poznaniu (63 mkw) i Kaliszu (83 mkw)- wynika to z tego, że to średniej powierzchni zliczane są i mieszkania i domy. Na obszarach wiejskich buduje się głównie domy jednorodzinne, które z zasady są większe niż lokale w blokach.

Z największym rozmachem budowane są domy pod Kaliszem. W powiecie kaliskim średnia powierzchnia mieszkania to 140 metrów kwadratowych.  

Niepokojące mogą być dane dotyczące liczby budów w ogóle. W marcu br. w Wielkopolsce wydano niespełna 1800 pozwoleń na budowę, to zdecydowanie więcej niż w lutym, ale o 42 procent mniej niż rok temu. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
WIŚNIA 07.05.2023 19:15
Pis obiecało 100-tysięcy mieszkań to ludzie czekają.

Kalisz 07.05.2023 20:08
Jedna rzecz ważna piszesz jak za komuny , rece założone i czekam jak mi coś dadzą , te czasy znikneły bezpowrotnie . Przecież wiesz , że program partii to tylko idea wypracowana przez ludzi , a problem leży w nas samych czyli każdym Polaku . Może czas zacząć od siebie samego .

Kalisz 07.05.2023 20:13
A najprościej Ci to udowodnię , nie żebym namawiał za kim jesteś , ale jeśli Polacy krzyczący na PiS bierą co miesiąc socjal , ale narzekają to w końcu jak jest ?? przeciez to program PiS czyli nie bierz lub oddaj na rzecz budownictwa socjalnego , może dla twych przyszłych pokoleń będą wtedy mieszkania , a zapewniam Ciebie , że byłaby pokażna kasa .

Kjgf 07.05.2023 15:19
Kalisz to bida Nie wiadomo którędy pojedzie Cpk To i budowy wstrzymane

Dog 07.05.2023 06:55
Zapaść na rynku nieruchomości trwa od 2015 r. Jest wynikiem pogłębiającej się inflacji, rosnących cenach materiałów budowlanych i robocizny, topniejącej zdolności kredytowej, niestabilnych przepisów oraz wojnie w Ukrainie. Dziś mało kogo stać na zakup nowego mieszkania czy też budowę domu; w zasadzie trzeba mieć sporą gotówkę by myśleć o nowym lokalu. Poza tym dochodzą do tego bardzo długie procedury administracyjne, gdzie oprócz czasu chodzi również o nowe zakresy przy składaniu pozwoleń. Musiałyby się zmienić na znacznie łagodniejsze warunki udzielania i obsługi kredytowania, aby odwrócić trend spadkowy.

Ghi 07.05.2023 11:46
Jak można pisać że zapaść trwa od 2015 roku jak ostatnie lata to najlepszy okres dla developerów. Nigdy wcześniej nie sprzedawali tyle mieszkań i to pomimo tego że narzucali na nie marzę z sufitu. Gdzie sprzedawały już się dziury w ziemi. Gdzie developerowi opłacało się zerwac umowę podpisana z klientem zapłacić za to zerwanie odsprzedać mieszkanie innemu za większe pieniądze. Gdzie na ekipę budowlaną trzeba było czekać po kilka miesięcy. Gdzie byle kto rejestrował firmę budowlaną i choć pojęcia o robocie nie miał, to miał jej tyle że wybierał gdzie chce robić. Dopiero ostatni rok to wychamował bo wojna, inflacja a wcześniej covid. Ostatnie lata to złote czasy dla developerów jakich wcześniej nie było.

Kalisz 07.05.2023 20:02
Sprawa jest bardzo prosta , i niech mi nikt nie mówi , że jest inaczej . Sprawa zaczyna sie od zachłanności Polaka czyli np od zakupu ziemi , dalej stawianie budynków przecież jest wykonywane często przez pracowników zza wschodniej granicy i na róznych zasadach ale deweloper musi mieć fure skórę i komóre , a juz nie wspomne o jakości wykonywanej usługi , przecież ile jest poprawek po zakupie , nie patrzy żeby zarobić ilością i obrotem tylko jednorazowo i na maxa , bo niewiadomo co bedzie dalej...........to chore bo to na krótką metę . Kalisz jak Kalisz nie oferuje super zarobków i jesli sie nie rozwiniemy terytorialnie łączac się przynajmniej z Ostrowem a moze nawet zapraszając do współpracy mniejsze miejscowości , dalej-- położenie terytorialne w centralnej Polsce a my nie mamy ani jednego dobrego połaczenia drogowego, kolejowego i lotniczego . Jesli nas to ominie , to nie ma co szukać w tym miescie czyli potencjał zaprzepaszczony i dłuuuugo nie powróci ,a widać to juz jak ludzie młodzi nie wracają do Kalisza bo po co i przeciez każdy przynajmniej w naszych rodzinach ma taką sytuację i co ???lampka czerwona się nie zapala dlaczego????To powinno być dla naszych przedstawicieli w ratuszu ostrzeżeniem , że toniemy . Żadna większ firma nie wejdzie do Kalisza bo nie będzie widziała potencjału ludzkiego jak i infrastruktury do rozwoju. Totalną głupotą jest krzyczeć , że nie chcemy szybkiej kolei, autostrady i rozwoju lotniska w Michałkowie , przecież mozna szukać wielu innych wariantów trasy ale wspólnie z bliskimi miastami i pełną współpracą miedzy nimi przyniesie efekty.

Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 12°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 5 km/h

Reklama
Reklama
Reklama