Sędzia asesor Karolina Kiejnich – Kruk uzasadniała, że nie może być przyzwolenia do używania w przestrzeni publicznej wulgarnych haseł, zwłaszcza jeśli nie są one wyrażone w sytuacji dynamicznej i o podłożu politycznym. – informuje portal ostrow24.tv.
Podkreśliła, że chyba nikt nie chciałby żeby dzieci były narażone na styczność z tego typu hasłami w miejscach publicznych, a co później musieliby tłumaczyć rodzice swoim pociechom.
Sędzia zasądziła grzywnę w wysokości 50 złotych, zamiast zadanych przez policję 200 złotych. Zwolniła go od ponoszenia kosztów sądowych. Adwokat reprezentujący Pana Janusza zapowiedział odwołanie do wyższej instancji.
Pan Janusz z Jarocina wpadł w konflikt z prawem kiedy 27 czerwca uczestniczył jako mieszkaniec w odsłonięciu pomnika polityka PiS Jana Szyszko. Jarocinianin przekonuje, że w koszulce pojawia się na różnych eventach od kilku lat, ale dopiero teraz został wylegitymowany i skierowano wniosek do sądu o ukaranie.
Napisz komentarz
Komentarze