Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Tenisowy Puchar Davisa w Kaliszu. Pierwszy mecz już w piątek

Od meczu Kacpra Żuka z Marcelo Arevalo rozpocznie się w piątek rywalizacja Polski z Salwadorem w Grupie Światowej II Pucharu Davisa. Tenisowe zmagania w kaliskiej Arenie potrwają do soboty.
Tenisowy Puchar Davisa w Kaliszu. Pierwszy mecz już w piątek

Daviscupowe rozgrywki, czyli drużynowe mistrzostwa świata w tenisie mężczyzn, zawitały nad Prosnę po raz drugi. Przed rokiem biało-czerwoni pokonali Hongkong. Teraz zmierzą się z Salwadorem. W ramach tego spotkania rozegranych zostanie pięć pojedynków. Jako pierwszy na korcie zaprezentuje się Kacper Żuk (LOTOS PZT Team). W piątek o 14:00 zagra on z liderem rywali, Marcelo Arevalo.

- Na pewno przede mną bardzo trudny mecz, bo rywal jest bardzo doświadczony i o wiele bardziej ode mnie ograny w Tourze, ale wierzę, że zdobędę pierwszy punkt i wszystko potem też potoczy się po naszej myśli. Rok temu debiutowałem, tutaj w Kaliszu, w reprezentacji narodowej. Wtedy mi się udało zdobyć punkt i liczę, że to powtórzę jutro - powiedział Żuk.

W drugim piątkowym starciu 111. w światowym rankingu Kamil Majchrzak zagra z Lluisem Mirallesem. Ciekawie będzie też w sobotę. O 11:00 na kaliski kort wyjdzie utytułowany Łukasz Kubot, który w duecie z Janem Zielińskim zmierzy się z parą Arevalo-Miralles. Po meczu deblowym zostanie rozegrany pojedynek z udziałem pierwszych rakiet, czyli Majchrzaka i Arevalo. Jeśli po ich starciu wynik będzie remisowy (2:2), wtedy o zwycięstwie w całym meczu zadecyduje konfrontacja Żuka z Mirallesem.

Dodajmy, że ceremonia losowania kolejności meczów odbyła się w czwartek w Arenie. Wzięli w niej udział Carlos Ramos (sędzia naczelny z ramienia ITF), Mirosław Skrzypczyński (prezes Polskiego Związku Tenisowego) oraz Grzegorz Kulawinek (wiceprezydent Kalisza). Mecz Polska - Salwador rozegrany zostanie bez udziału publiczności. Transmisję będzie można obejrzeć na antenach Polsatu Sport.

Michał Sobczak, fot. Andrzej Szkocki, Polski Związek Tenisowy

***

Oficjalny plan gier meczu Polska Salwador (5-6 marca, Kalisz Arena)

piątek, 5 marca - godz. 14.00
Kacper Żuk – Marcelo Arevalo
następnie
Kamil Majchrzak – Lluis Miralles

sobota, 6 marca - godz. 11.00
Łukasz Kubot, Jan Zieliński – Marcelo Arevalo, Lluis Miralles
następnie
Kamil Majchrzak – Marcelo Arevalo
następnie
Kacper Żuk – Lluis Miralles


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 17°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 15 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: JanTreść komentarza: Nie od 3 m-cy tylko od 3 tygodni.Data dodania komentarza: 24.07.2025, 00:41Źródło komentarza: A jednak... Kolejny oddział w OKRĄGLAKU zawieszonyAutor komentarza: MieszkoTreść komentarza: Te światła nie są po to, by ktoś mógł wyjechać, ale po to by dzieci mogły bezpiecznie przejść do szkoły, w tym miejscu wiele razy dochodziło już do potrąceń pieszych.Data dodania komentarza: 23.07.2025, 21:00Źródło komentarza: Uwaga kierowcy! Będą dodatkowe „światła” na ważnej ulicyAutor komentarza: BoloTreść komentarza: Przecież on jest dyrektorem od 3 mcy to ten partacz doprowadził do zapasci szpital przez swoje wspaniałe rządy!!!!!Data dodania komentarza: 23.07.2025, 20:05Źródło komentarza: A jednak... Kolejny oddział w OKRĄGLAKU zawieszonyAutor komentarza: PowiatTreść komentarza: Zgodzę się z Tobą masz racje , ale co do OSP to uważam za dużo kasy przewalają , jak widzę , że nadzór- dozór wysyła kilka jednostek do pierdoły pisze tu o OSP inni juz ogarnelia inni przed chwila dojechali a inni jeszcze jada , i podjada podadza rekę i odjeżdzają wiem nie ma spraw idealnych , ale gdzie do cholery łączność i przekazywanie na bieżąco informacji przeciez to marnowanie zaangażowania ludzi i środków finansowych , dalej jeżdzenie po wsi i lanie wodą oraz roznoszenie kalendarzy i kasa za kawałek papieru na paliwie z OSP to już rozrzutność jakby nie było , dalej jeden z przykładów rosnące gałęzie szczegolnie na drogach wiejskich gdzie sa uschnięte grube konary zagrażające pojazdom i pieszym , jeden z przykładów las na Florentynie w gminie Żelazków nie wierzę , że ci przysłowiowi strażacy jeżdząc na zdarzenie lub w czasie prywatnym nie widzą tego zagrożenia , lepiej głowę odwrócić niż wyciąć - zapobiegać , ale lać wodą i rozwozić kalendarze to już można za państwowe paliwo. Jak to zrozumiec , może ktoś realnie odpowie ?Data dodania komentarza: 23.07.2025, 19:51Źródło komentarza: Jest decyzja lokalizacyjna. Duża budowa ruszy w TYM MIEJSCU
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama