Spontaniczne akcje społeczne to ulubiona część naszej pracy. Tym razem postanowiliśmy zrobić coś dla nestorów każdej rodziny: babć i dziadków. Tydzień temu ogłosiliśmy, że organizujemy sesję zdjęciową, podczas której chcemy uchwycić relacje między dziadkami a wnukami. Liczba chętnych przerosła nasze oczekiwania! Otrzymaliśmy kilkadziesiąt zgłoszeń. Na wydarzenie zaprosiliśmy 15 rodzin. Pierwsi na liście byli dziadkowie Kacperka.
Niektórzy, jak zgrana paczka wnuków rodziny Smuś (na zdjęciu głównym), postanowili zrobić swojej ukochanej babci niespodziankę. Do ostatnich chwil seniorka nie wiedziała, gdzie jedzie i co ją czeka.
W naszym wydarzeniu brały udział całe pokolenia. Pani Kazia (na zdjęciu poniżej) przyjechała z wnuczką Karoliną i prawnukami Olą i Filipem. A babcia Kazia wnuki i prawnuki kocha nad życie.
Każda rodzina to inna historia, inne charaktery, emocje, twarze… Staraliśmy się, by zdjęcia były przede wszystkim naturalne. Fotografia to efekt końcowy, bo na początku były dobre i szczere rozmowy z naszymi bohaterami.
Równie ważne, co bohaterowie akcji, było jej miejsce. Wnętrza niedawno otwartego kompleksu Calisia One, szczególnie hall hotelu Hampton by Hilton, okazały się idealne do naszych działań. Eleganckie, a jednocześnie ciepłe przestrzenie tworzyły wyjątkowy klimat sesji.
Babcie miały też chwilę tylko dla siebie. Ich naturalne piękno podkreśliła wizażystka Iga Duras.
A oto efekty naszej sesji.
Karolina Bazan, fot. autor, MS, wideo: Telewizja Kalisz
Napisz komentarz
Komentarze