Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Ten lek ratuje jej życie. Potrzeba 85 tysięcy zł dla 17-letniej Agaty

Gdy miała 12 lat padła diagnoza: złośliwy nowotwór – mięsak Ewinga na kości krzyżowej z przerzutem do płuc. Silna chemioterapia, dwie operacje, radioterapia, rehabilitacja. Krótki spokój i … nawrót choroby. Mija 5 lat. Dziś 17-letnia Agata z Kalisza może normalnie funkcjonować. A to dzięki skutecznemu lekowi, niestety nierefundowanemu przez NFZ. Rok temu terapię udało się sfinansować dzięki wsparciu wielu osób. Pomożecie i tym razem?
Ten lek ratuje jej życie. Potrzeba 85 tysięcy zł dla 17-letniej Agaty

85 tysięcy złotych – to suma, która dla Agaty i jej bliskich oznacza szansę na kolejne miesiące bez koszmaru ciężkiej choroby. Zbiórkę na rzecz dziewczyny możesz wesprzeć TUTAJ. Liczy się każda złotówka!

Rok temu, w październiku 2018 roku stan nastolatki był bardzo zły. Agata przechodziła nawrót raka – złośliwe komórki nowotworowe zaatakowały płuca. Wówczas lekarze postawili na innowacyjny lek. Okazał się strzałem w dziesiątkę. - Podawany wraz z chemioterapią i cyklem naświetlań doprowadził do remisji choroby. Nieoperacyjny guz cały czas się zmniejsza i jest nieaktywny. Z końcem sierpnia miałam podaną ostatnią chemioterapię, a we wrześniu pobrano oraz zabezpieczono moje komórki macierzyste do kolejnego autoprzeszczepu. Na chwilę obecną jednak odstąpiono od niego na rzecz kontynuacji podawania świetnie działającego Votrientu. Na początku listopada miałam  bardzo ważne badania, których wyniki okazały się dobre – przekazuje Agata.

Wówczas terapię nierefundowanym lekiem udało się sfinansować dzięki zbiórce, w którą włączyło się mnóstwo osób. - Dziękujemy Wam za odzew, bezinteresowną troskę, życzliwość i ofiarność – mówi dziewczyna i jej bliscy.

Teraz Agata przebywa w domu, ciesząc się z rezultatów leczenia, nadrabiając zaległości szkolne, spotykając się z przyjaciółmi, jednocześnie modląc się, żeby ten koszmar już nigdy nie wrócił. - Bardzo dużo uwagi poświęcam rehabilitacji i regeneracji wyniszczonego organizmu po ciężkich cyklach chemioterapii. Cały czas jestem pod opieką lekarza onkologa, kardiologa, neurologa, nefrologa, urologa. Mimo częstych kontroli lekarskich, które przypominają mi o mojej chorobie, jestem bardzo szczęśliwa, że dostałam szansę od życia. Mam nadzieję, że w przyszłości sama będę mogła pomagać innym, stąd wybór profilu biologiczno-chemicznego – mówi licealistka.

Agata, pomimo choroby, która nie pozwała jej funkcjonować, jak zdrowej nastolatce, wspaniale się rozwija, ma pasje i marzenia. W przyszłości chciałaby studiować medycynę. Kocha konie, interesuje się mangą, kulturą Japonii i Korei, bardzo ładnie rysuje.

Agata codziennie powinna przyjmować dawkę leku, ale jego cena na dłuższą metę jest nie do udźwignięcia dla domowego budżetu rodziny dziewczyny. - Jestem zmuszona po raz drugi zwrócić się do Was o pomoc w zebraniu kwoty 85 000 zł. Te pieniądze są niezbędne do pokrycia kontynuacji leczenia lekiem Votrient oraz koniecznej rehabilitacji. Koszt dwumiesięcznej kuracji (400 mg leku na dobę) wynosi 12 500 zł, koszty rehabilitacji także są wysokie. Trudno kolejny raz prosić o pomoc, ale nie mam innego wyjścia. Niezbędna kwota przekracza możliwości finansowe mojej rodziny, a ja tak bardzo chcę żyć i cieszyć się młodością, z której choroba zabrała mi już 5 lat. Lek ten jest moją nadzieją na normalne życie. Wierzę, że z Waszą pomocą uda mi się ostatecznie pokonać chorobę – pisze Agata.

AG, pomagam.pl, fot. archiwum prywatne Lidii Nawrockiej


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 4°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1016 hPa
Wiatr: 12 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: JolaTreść komentarza: Tak, jeden taki dzień i zarabia tyle co ty w 2 miesiące.Data dodania komentarza: 7.11.2025, 22:41Źródło komentarza: 2 minuty na pacjenta? Szokujące listy kaliskiej Poradni FAKTY INTERWENCJAAutor komentarza: PiwoniczaninTreść komentarza: Granicą Sulisławic jest ulica Wenedów . Sulisławice należą do Kalisza od 2000 roku , a ulica Rzymska , która w całości leży na terenie Piwonic była już wcześniej w Kaliszu ( od 1976) . Jako wychowany w Kolonii Piwonice Zachód znam dokładnie granice mojej miejscowości włączonej do Kalisza w 1976 roku. Dobrze to widać na geoportal 2 . Można tam włączyć warstwę Podział Administracyjny . Wtedy ukaże się obszar obrębu 148 Piwonice Kol. Zachód .Data dodania komentarza: 7.11.2025, 17:30Źródło komentarza: „Killer lokalnych sklepów”? Sprzedaż spadła o 40 procentAutor komentarza: efkaTreść komentarza: TA ŚMIESZNA KOALICJA UBYWATELSKA , WYMYŚLIŁA HASŁO ----RODZIĆ PO LUDZKU !!! CZYLI NA SORACH SZPITALNYCH !!!!!!!! SKANDAL DO ENTEJ POTĘGI .Data dodania komentarza: 7.11.2025, 17:19Źródło komentarza: Na pacjentów nie ma pieniędzy. Milionowe zadłużenie szpitaliAutor komentarza: DzikTreść komentarza: Poszukaj ogłoszeń o naborze franczyzobiorców do Ropuchy i będziesz wszystko wiedział! Jak ktoś podpisał cyrograf, to łyka towar i nie marudzi :)Data dodania komentarza: 7.11.2025, 16:22Źródło komentarza: „Killer lokalnych sklepów”? Sprzedaż spadła o 40 procent
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Fotograf - Imprezy okolicznościowe, rodzinne BTRFOTO.PL Witaj, mam na imię Bartek, jestem fotografem specjalizującym się w fotografii reportażowej oraz eventowej/okolicznościowej! UWAGA! Posiadam upoważnienie Diecezji Kaliskiej do fotografowania podczas liturgii - które fotografowie chcący pracować w świątyniach powinni posiadać - gwarantuje to, że ksiądz jako zarządca kościoła zgodzi się na fotografowanie przeze mnie i będzie skłonny pójść na pewne ustępstwa a ja z należytą powagą uwiecznię ceremonie Twoje i Twojej rodziny: chrzty, komunie, śluby oraz inne! Z chęcią podejmę z Tobą współpracę i wykonam reportaż z Twojej imprezy: -urodziny, chrzciny, komunie, jubileusze, etc. Posiadam duże doświadczenie w fotografii reportażowej, przyjmuję zlecenia od mediów takie jak: -imprezy gminne, miejskie, spotkania, koncerty, zarówno plener jak i sala. Wykonam dla Ciebie również zdjęcia wizerunkowe! Do każdego zlecenia podchodzę indywidualnie, przed sesją przekażesz mi wskazówki co i kto jest najważniejsze, bym mógł dopasować swoją pracę do Twoich oczekiwań! Na pewno się dogadamy, tak więc śmiało dzwoń, pisz, kontaktuj się ze mną jak Ci wygodnie! WOLNE TERMINY oraz KONKURENCYJNE STAWKI! Dysponuję profesjonalnym sprzętem fotograficznym – zdjęcia wykonuję „branżowym standardem” aparatem Sony A7III. Wszystkie moje realizacje poddane są należytej obróbce graficznej. Zachęcam do kontaktu i zapoznania się z moją stroną internetową!