Reklama
poniedziałek, 8 września 2025 07:08
Reklama
Reklama
Reklama

"Wieczni tułacze. Powojenna emigracja polskich Żydów". Promocja książki Haliny Hili Marcinkowskiej

Miejska Biblioteka Publiczna im. Adama Asnyka zaprasza na promocję książki Haliny Hili Marcinkowskiej pt. "Wieczni Tułacze. Powojenna emigracja polskich Żydów". Spotkanie odbędzie się w czwartek, 21 listopada 2019 r. o godz. 17, w Bibliotece Głównej przy ul. Legionów 66 w Kaliszu.
"Wieczni tułacze. Powojenna emigracja polskich Żydów". Promocja książki Haliny Hili Marcinkowskiej

Nie tylko 68. Nieznane fakty o emigracji żydowskiej

5 listopada br. nakładem wydawnictwa Prószyński Media ukazała się książka Haliny Hili Marcinkowskiej pt. „Wieczni tułacze. Powojenna emigracja polskich Żydów”. Tematem jej jest emigracja żydowska i jej najważniejsze fale, z 1968 r. włącznie. Jest to książka niezwykła i poruszająca, gdyż przywołuje wspomnienia, opowiada prawdziwe historie  ludzi, którzy rzeczywiście musieli podejmować dramatyczne decyzje o wyjeździe z Polski. Precyzyjnie przedstawia tło historyczne dla tych wydarzeń. Wyjątkowość tej książki polega też na tym, że nie pojawiły się, jak dotąd, poza opracowaniami IPN, inne reportażowe wydawnictwa na ten temat.

Autorka jest działaczką społeczności żydowskiej w Polsce, aktywnym członkiem Gminy Wyznaniowej Żydowskiej we Wrocławiu, jest Redaktor Naczelną Forum Żydów Polskich, przewodniczącą Rady Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich RP. - W wyniku drugiej wojny światowej świat Żydów polskich legł w gruzach. Z mniejszości narodowej, liczącej przed wybuchem wojny 3 miliony 460 tysięcy osób, ocalało niewielu. Wśród nich możemy wyodrębnić trzy znaczące grupy: pierwszą byli ci, którzy przeżyli okupację na ziemiach polskich, ukrywając się dzięki tak zwanym aryjskim papierom lub  – jak to wówczas mówiono – „w szafie”, drugą grupą byli żołnierze walczący w oddziałach partyzanckich i zdemobilizowani żołnierze Ludowego Wojska Polskiego (LWP), a ostatnią – więźniowie obozów koncentracyjnych i obozów pracy. Szacuje się, że stanowili oni łącznie 150 tysięcy Żydów - mówi autorka książki Halina Marcinkowska. - Na niniejszą książkę składają się wspomnienia, których wysłuchałam w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat. Relacje zebrałam dzięki rozmowom z polskimi Żydami, których historia i los rzuciły w różne zakątki świata. Opuścili Polskę, ale cząstka ich na zawsze tu pozostała.

RED, MBP fot. MBP


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 14°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1019 hPa
Wiatr: 10 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: GreTreść komentarza: Mam nadzieję że we wszystkich przypadkach panowie policjanci zatrzymali dowody rejestracyjne pojazdów.Data dodania komentarza: 8.09.2025, 06:07Źródło komentarza: Straty na 300 tys. zł! Zrobił to w 30 samochodachAutor komentarza: LEWEK1Treść komentarza: ODPOWIEDZ SZPITALA JEST BARDZO NIE NAMIEJSCU UWAZAM ZE SZPITAL NIE MAIAL RACJI.GDZIE MA ISC PACJET WIECZOREM,SOBOTE I W NIEDZIELE ?? DO SZPITALA NA SOR TAM POWINIEN W TYM WYPADKU OTRZYMAC POMOC.Data dodania komentarza: 8.09.2025, 02:05Źródło komentarza: Lekarka odmówiła mu pomocy. „Działanie zgodne z procedurami” FAKTY INTERWENCJAAutor komentarza: EkoTreść komentarza: No cóż.......czasy się zmieniają, kolejni dyrektorzy odchodzą, a niedo-rzecznik Gawroński ciągle klepie swoje złote wypowiedzi🤣🤣🤣Data dodania komentarza: 7.09.2025, 23:33Źródło komentarza: Zawieszony oddział w okrąglaku. Co DALEJ?Autor komentarza: OxaTreść komentarza: 1.Pacjent trafił do Szpitala. na SOR 2.Pielęgniarka nie jest od stawiania diagnozy i oceny kiedy można usuwać ciało obce bo nie jest wyspecjalizowanym okulistą 3. Powinien przez nią po zabezpieczeniu i znieczuleniu oka zostać odesłany na SOR , a stamtąd o zapoznaniu się przez lekarza z sytuacją i ustalenia miejsca możnosci udzielenia pomocy po ustaleniu telefonicznym przez tego lekarza o wystawieniu skierowania przekierowany do ośrodka w którym może ocenić go okulista i udzielić pomocy ........tu nie trzeba wyszukanych procedur, tylko odrobinę logiki i zdrowego rozsądkuData dodania komentarza: 7.09.2025, 23:25Źródło komentarza: Lekarka odmówiła mu pomocy. „Działanie zgodne z procedurami” FAKTY INTERWENCJA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama