Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Topielec w Odrze. To zaginiony kaliszanin?

W niedzielne wczesne popołudnie przechadzający się Bulwarem Dunikowskiego ludzie zauważyli ciało pływające w rzece. Na miejscu trwają czynności służb. Policja nie potwierdza na razie czy to zaginiony pod koniec marca kaliszanin. Tragiczne wieści przekazywane są już jednak w mediach społecznościowych. - Niestety ziścił się najgorszy scenariusz. Ciało Dariusza zostało wyłowione z Odry – informuje grupa Szukamy i Ratujemy Ostrów Wielkopolski. 32-letni kaliszanin zaginął we Wrocławiu blisko dwa tygodnie temu, w nocy z 26 na 27 marca.
Topielec w Odrze. To zaginiony kaliszanin?

W niedzielę około 14-ej w Odrze w okolicy Bulwaru Dunikowskiego przy ASP, spacerowicze zauważyli ciało mężczyzny. Służby wyciągnęły zwłoki z rzeki. - Na miejscu działa prokurator, grupa dochodzeniowo-śledcza, technicy kyminalistyki. Trwają czynności w celu ustalenia tożsamości mężczyzny - mówi nam st. sierż. Dariusz Rajski z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

- Niestety poszukiwania Dariusza dobiegły dziś końca. Jego ciało zostało dziś wyłowione z Odry. Rodzinie składamy kondolencje i słowa otuchy. Wszystkim służbom i ochotnikom z którymi współpracowaliśmy przy tych poszukiwaniach, mówimy – dziękuję – pisze na swoim profilu na facebooku grupa Szukamy i Ratujemy Ostrów Wielkopolski.

Dariusz był programistą po Politechnice Poznańskiej. Od listopada pracował we Wrocławiu przy projekcie informatycznym. Wynajmował mieszkanie przy ul. Zakładowej. Do żony i dzieci wracał na weekendy.

Feralnego dnia do Wrocławia z Wielkiej Brytanii przyjechali przedstawiciele firmy, w której pracował Darek. Wieczorem wspólnie poszli na nieformalne spotkanie na wrocławski Rynek. Odwiedzili kilka pubów i klubów. O 22:30 Darek napisał do żony, że wraca do mieszkania. Nigdy już tam nie dotarł.

Jego żona już następnego dnia zgłosiła zaginięcie policji i zaczęła działać na własną rękę. W poszukiwania jej męża zaangażowało się mnóstwo osób, m.in. ochotnicy z grupy Szukamy i Ratujemy z Ostrowa Wielkopolskiego. Zorganizowano kilka akcji, podczas których przeczesywano dokładnie teren, wykorzystano również psy tropiące.

32-letni kaliszanin miał żonę i dwójkę dzieci w wieku 8 i 2 lat.

AG, fot. Szukamy i Ratujemy Ostrów Wielkopolski/fb; Wrocław - zaginął Dariusz Góral/fb


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
bezchmurnie

Temperatura: 14°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1006 hPa
Wiatr: 30 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama