Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dziura na rynku przykryta piramidalną konstrukcją ZDJĘCIA

Wczoraj wieczorem nad rząpią na Głównym Rynku pojawiła się metalowa konstrukcja. Archeologiczne wykopalisko zostanie przykryte, by nie niszczało i nie przykuwało uwagi swoją wątpliwą urodą. Dziura na rynku pozostanie pod przykryciem do momentu rewitalizacji runku.
Dziura na rynku przykryta piramidalną konstrukcją ZDJĘCIA

Najpierw była cenną studnią. Później mniej ciekawą rząpią. A na koniec dziurellą szpecącą serce miasta, na którą nie ma pomysłu. Był nawet moment, w którym można było stwierdzić, że poprzednie władze miasta tak bardzo przyzwyczaiły się do krateru, że zostawiły go na pastwę losu, a raczej chwastów. Słowa krytyki i brak zachwytu mieszkańców sprawiły, że w końcu bujną roślinność przycięto, a dziurę ogrodzono.

Teraz i jedno i drugie ma tymczasowo zniknąć.  Czy osławiona dziurella ponownie ukaże się oczom kaliszan i turystów? To zależy od koncepcji, jakie zostaną nadesłane na konkurs, który zapowiadał już w kampanii Krystian Kinastowski. Rozmowy, by taki ruszył, trwają z poznańskim oddziałem SARP. Kiedy tylko zaczną wpływać propozycje architektów będzie wiadomo czy jest pomysł na wyeksponowanie studni tak, by stała się ozdobą placu ratuszowego, a nie tak jak od dwóch lat psuła jego wizerunek. - Będzie zabezpieczona, natomiast czy to będziemy eksponować i ewentualnie w jaki sposób, czy zrezygnujemy z ekspozycji będzie wynikiem ustaleń, które będą poczynione z konserwatorem zabytków. Na chwilę obecną jest to zabytek i nie można tego zasypać.

Zanim rząpie odkopano przez kilkadziesiąt lat w tym miejscu miasto zdobił kwietny dywan zmieniający kolory wraz z porami roku. W poprzedniej kadencji Grzegorz Sapiński postanowił, że klomb zniknie.

MS, AW, fot. MS


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 13°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1011 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama