Kapitan wraca do formy. „Jest dobrze, a może być jeszcze lepiej”
Wojciech Pytlarz jest na dobrej drodze, by odzyskać wysoką dyspozycję, do której przyzwyczaił kibiców siatkarskiego MKS-u. W sobotę doświadczony atakujący, który przez wiele miesięcy zmagał się z uciążliwym urazem kolana, wrócił do wyjściowej szóstki i odegrał jedną z pierwszoplanowych ról w zwycięskim boju przeciwko faworyzowanemu Caro Rzeczyca. – Dobrze się czułem w tym meczu. Myślę, że kontuzję mam już za sobą – mówi nam kapitan drugoligowej drużyny.
17.12.2015 02:25