Znany bloger i influencer kulinarny Kebson – Podróże za Jedzeniem zakończył swoją wizytę w Kaliszu. Jak sam podsumował — wyjazd był bardzo udany. W ciągu kilku dni odwiedził i przetestował aż 10 kaliskich lokali, w tym bary z kebabami, burgery, klasyczne fast foody i małe gastrobary.
Kebson przyjechał do Kalisza we wtorek i zatrzymał się w Baba Hostel przy ul. Babina. Wcześniej odwiedzał m.in. Ostrów Wielkopolski. Już pierwszego dnia ruszył w miasto i zaczął nagrywać materiały do swojego cyklu kulinarnego. W relacjach na Facebooku i Instagramie chwalił miasto i pozytywną atmosferę, podkreślając, że mieszkańcy byli bardzo pomocni i życzliwi.
„Miasto mi się podobało, sprawdziłem 10 knajp i filmy na YT od jutra. Na Facebooka i Instagrama wrzucę też jeszcze zaległe materiały z Ostrowa Wielkopolskiego. Jak mogliście zauważyć, dość mocno promowałem swojego Instagrama i z Kalisza dołączyło tam aż 2200 osób. Bardzo się cieszę. Kolejny trip już za niecałe dwa tygodnie, a teraz czas na publikację recenzji. Udanego długiego weekendu, byki!” – napisał Kebson.
Pierwszym lokalem, który polecili mu fani był Euro Kebab przy Śródmiejskiej. Twórca zachwalał sposób przygotowania mięsa. Kolejno odwiedzi Tunis Kebab, gdzie docenił przede wszystkim dobrze przyrządzone mięso wołowe. Następnie Kebab Fiery – o tej miejscówce słyszał wiele dobrego już wcześniej w Ostrowie. W Kaliszu postanowił nadrobić zaległości — według jego relacji “mały na cienkim” bardzo mu smakował.
Spróbował też Dahabi Kebab. W komentarz jego fani sugerowali mu, że jest to „najlepszy kebab w mieście”. Na influencerze wrażenie zrobiło mięso opalane na węglu drzewnym.
Odwiedził m.in. Gastro Pub – tutaj skusiła go michą z mięsem Piri Piri. Jak porównał, w podobnym lokalu w Lublinie smakowało mu bardziej, ale rozwiązania podania mięsa uznał za ciekawe.
Testował też Mini Bar Kurczak z Rożna przy Galerii Tęcza — klasyczne miejsce „z duszą”, jak sam określił. Niestety kurczaka nie spróbował, bo czas oczekiwania wynosił aż 40 minut, więc zadowolił się burgerem w oldschoolowym wydaniu. Zapowiedział jednak, że wróci tu przy następnej wizycie.
Nie mógł ominąć Hashtag Burger Kalisz — według obserwatorów Kebsona najlepsze burgery w Kaliszu. Sam postanowił to sprawdzić i nagrał recenzję. Efekt? Na szczegóły jeszcze poczekamy.
Choć jego kaliska przygoda dobiegła dziś końca, już niedługo będziemy mogli zobaczyć efekty kulinarnej wyprawy na jego kanale. Filmy z recenzjami z kaliskich knajpek dostępne będą od niedzieli. Kebson prosi też kaliszan o kolejne polecenia — kto wie, może jeszcze wróci do naszego miasta!
KLIKNIJ I PRZECZYTAJ TAKŻE:
Napisz komentarz
Komentarze