Auto parkowało w pobliżu lasu. Policjanci mieli nosa

W miniony weekend policjanci z Komisariatu Policji w Koźminku zauważyli w pobliżu jednego z kompleksów leśnych zaparkowany pojazd marki Seat. Funkcjonariusze postanowili skontrolować auto i osoby znajdujące się w pojeździe. 

W trakcie kontroli jeden z mężczyzn był wyraźnie poddenerwowany obecnością mundurowych. Już chwilę później okazało się, co było powodem zdenerwowania 25-latka. Mężczyzna w kieszeni bluzy miał blisko 40 gramów marihuany. Zabezpieczony susz trafił do policyjnego depozytu. 25-latek został zatrzymany - opisuje zdarzenie kaliska policja. 

Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego mieszkańcowi województwa zachodniopomorskiego został przedstawiony zarzut z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Mężczyzna odpowie przed sądem za posiadanie środków odurzających. Za to przestępstwo grozi kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.

Policjanci cały czas prowadzą czynności związane ze rozpracowaniem nielegalnego procederu związanego z przestępczością narkotykową. Czasami zabezpieczenie narkotyków i zatrzymanie ich posiadaczy jest wynikiem skrupulatnej pracy operacyjnej, a innym razem wynika ze spostrzegawczości podczas służby patrolowej - podaje kaliska Komenda policji.