Nastolatek na rowerze bez hamulców wpadł na pijanego kierowcę

Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 16:00 na skrzyżowaniu ulic Świerkowej i Sosnowej w Jankowie Przygodzkim (powiat ostrowski). Do głównej drogi zbliżała się grupa rowerzystów. Jeden z nich, 16-letni chłopak wymusił pierwszeństwo przejazdu i wyjechał kierowcy osobowego Renault. Najprawdopodobniej to efekt niesprawnego hamulca. 

Jak ustalił portal ostrow24.tv, kierowca osobówki podjął manewr obronny, w wyniku którego skręcił w lewo i staranował ogrodzenie pobliskiej posesji. Po zdarzeniu posprzątał plastiki i zaczął oddalać się pieszo w stronę ulicy Staroprzygodzkiej. Tam zatrzymali go policjanci. 

– Kierujący samochodem osobowym mężczyzna miał prawie 2 promile. Odpowie on za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu – informuje podkom. Małgorzata Michaś, oficer prasowy KPP Ostrów Wielkopolski

Mężczyzna tłumaczył, że gdy kierował był trzeźwy. Przekonywał, że napił się alkoholu już po zdarzeniu, co raczej jest mało prawdopodobne, żeby w niecałe pół godziny osiągnąć takie stężenie alkoholu.

Prawdopodobnie może być tak, że rowerzysta odpowie za spowodowanie kolizji i uszkodzenia auta, a pijany kierowca za jazdę pod wpływem alkoholu. Jeśli sprawa trafi do sądu może zostać ustalone przyczynienie się do zdarzenia, czyli np. częściowa wina kierowcy Renault.
 

Więcej zdjęć na portalu ostrow24.tv