Debiutanci z Kruk Gym nie zawiedli. Trzy medale na zakończenie roku

W zawodach, które odbyły się w przedświąteczny weekend w Siedlcach i którym patronował Polski Związek Kickboxingu, uczestniczyło czworo podopiecznych Aleksandra Kruka. Troje z nich zakończyło zmagania na podium.

Tytuł mistrzowski wywalczył Anis Khaled, który triumfował w kategorii do 63,5 kg juniorów starszych. W walce finałowej pokonał on Adriana Hołuba (Sportowy Klub Kick-Boxing Politechniki Lubelskiej). – Nasz chłopak walczył w wyższej kategorii wiekowej, ponieważ nie było dla niego rywali w kategorii junior młodszy. Mimo to poradził sobie i po dobrej walce w finale, gdzie pokazał szeroki wachlarz technik muay thai, decyzją 2:1 pokonał bardziej doświadczonego rywala – relacjonuje Maciej Kaczmarek, jeden z trenerów Kruk Gym Kalisz.

Po srebrny medal sięgnęła Maria Stachalska, która rywalizowała w kategorii do 60 kg seniorek. Świeżo upieczona medalistka mistrzostw świata w pankrationie po raz pierwszy wystartowała w zawodach w oriental-rules i w finale dzielnie stawiła czoła utytułowanej (m.in. 4-krotna medalistka mistrzostw świata) Judycie Chomać z miejscowego Siedleckiego Klubu Sportowego Gladiator.

– Utalentowana 19-latka przygodę z muay thai zaczęła około cztery miesiące temu. Chciała pojechać na mistrzostwa Polski i mimo braku startu w tej sztuce walki osiągnęła doskonały wynik. Po walce mistrzyni z Siedlec serdecznie pogratulowała i oddała bardzo duży szacunek Marii za opór, który jej stawiła, wróżąc naszej zawodniczce bardzo dobrą sportową przyszłość – informuje trener Aleksander Kruk.

Z brązowego medalu cieszył się natomiast Kacper Jabłoński, a wywalczył go w kategorii do 71 kg juniorów starszych. W ćwierćfinale kaliski fighter pokonał Mikołaja Zelenta (Waleczna Lubelszczyzna Lublin), dominując od samego początku. Rywal w drugiej rundzie był liczony, ale dotrwał do końca walki. W półfinale zaś Jabłoński musiał uznać wyższość Kacpra Bartochy (Akademia Walki Częstochowa), przegrywając z nim na punkty 1:2.

Do strefy medalowej niewiele zabrakło Borysowi Jarentowskiemu. Ostatecznie został on sklasyfikowany w kategorii do 75 kg seniorów na piątej lokacie. W ćwierćfinale uległ Andrzejowi Pękale (Sportowy Klub Kick-Boxing Politechniki Lubelskiej). Jak podkreślają szkoleniowcy Kruk Gym, ich podopieczny zrzucał w ostatnim czasie wagę i sił starczyło mu na 1,5-rundy.

– Wyjazd był bardzo udany, ponieważ nasi zawodnicy w stawce 17 polskich klubów zajęli czołowe medalowe miejsca. Cała nasza startująca czwórka w mistrzostwach Polski to debiutanci w tej imprezie, którzy dopiero zaczynają karierę i przygodę z muay thai. Należą im się brawa i szacunek za tak dobry końcowy wynik – podsumował trener Maciej Kaczmarek, który tradycyjnie asystował i wspierał kaliskich zawodników w narożniku.