Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Seniorzy z Kalisza ofiarami oszustów. Stracili duże pieniądze!

Działali „na policjanta” i „na wodociągi” - oszuści ponownie dali o sobie znać. Starsza kobieta i małżeństwo z Kalisza stracili pieniądze i biżuterię.
Seniorzy z Kalisza ofiarami oszustów. Stracili duże pieniądze!

Przestępcy działali według znanych już scenariuszy. W pierwszym przypadku „na policjanta”. W niedzielę, 14 marca seniorka z Kalisza odebrała telefon, którego autorka poinformowała, że ma dla niej niespodziankę. Nagle połączenie zostało zerwane. - Chwilę później zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Powiedział, że prowadzi sprawę przeciwko przestępcom oszukującym seniorów i zapytał, czy pani nie odebrało ostatnio dziwnego telefonu. Ta przytaknęła – relacjonuje asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej komendy. – 88-latka była z początku nieufna, dlatego mężczyzna polecił jej, aby – uwaga - nie rozłączając się, wykręciła numer 997 i potwierdziła, że rzeczywiście jest policjantem. Wówczas do telefonu podszedł inny mężczyzna i potwierdziła tożsamość rzekomego funkcjonariusza.

A ten przekonał kobietę, że jej pieniądze są zagrożone i polecił, by przekazała je do „policyjnego depozytu”. – Chwilę później do kaliszanki zgłosił się mężczyzna, który odebrał od niej gotówkę i biżuterię. Kobieta dopiero szacuje straty, ale mogą one sięgnąć kilkudziesięciu tysięcy złotych – dodaje asp. Anna Jaworska-Wojnicz.

Do kolejnego oszustwa doszło w poniedziałek. Tym razem małżeństwo z osiedla Tyniec wpuściło do mieszkania kobietę i mężczyznę. – Ci, podając się za pracowników wodociągów, poinformowali o wyłączeniu wody i polecili, by małżonkowie napełnili wszystkie dostępne naczynia. Podczas gdy jedna osoba pomagała im w tej czynności, druga okradła mieszkanie, zabierając kilka tysięcy złotych – dodaje rzeczniczka kaliskiej policji.

Policja po raz kolejny apeluje:

- nigdy nie przekazujcie pieniędzy osobom, których nie znacie,

- nie ufajcie osobom, które telefonicznie proszą o pieniądze podając się za Waszych krewnych lub ich przyjaciół,

- pamiętajcie też o tym, że Policja nigdy nie prowadzi działań operacyjnych przez telefon, a funkcjonariusze nigdy nie korzystają z pieniędzy obywateli podczas tego typu działań

MIK, fot. pixabay, KMP Kalisz


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 22°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1008 hPa
Wiatr: 10 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: RealistaTreść komentarza: Jak tam wyborcy, szczęśliwi? Dla pełni szczęścia pamiętajcie, że to na kredyt, który będziemy spłacać kilkadziesiąt lat.Data dodania komentarza: 21.08.2025, 10:57Źródło komentarza: Nowe fotoradary już pstrykają. Śledzą kilka pasów ruchu [LISTA]Autor komentarza: KrychaTreść komentarza: I teraz co zrzutkę przeprowadzą bo straciła 10 tyś.Data dodania komentarza: 21.08.2025, 09:27Źródło komentarza: Myślała, że ratuje rodzinę. Kaliszanka straciła dosłownie wszystko!Autor komentarza: xxxxTreść komentarza: obyś nigdy nie trafiła na takich cwaniaków i żeby udało Ci się dożyć do takiego wieku, kobieta miała 87 lat !! Nie oceniaj nie znasz tej kobiety nie wiesz kim jest, a może nie chodzi do kościoła, a może dzwoniła tylko rodzina w danym momencie nie odbierała telefonu ?? Najlepiej oceniać ludzi z drugiej strony monitoraData dodania komentarza: 21.08.2025, 09:04Źródło komentarza: Myślała, że ratuje rodzinę. Kaliszanka straciła dosłownie wszystko!Autor komentarza: KazikTreść komentarza: O oszustwach na wnuczka czy policjanta różne media od wielu, wielu lat mówią i piszą. Niestety. Starsi, pobożnością otumanieni ludzie, wiedzę swą z kazań i ogłoszeń parafialnych czerpiąc, łatwym łupem dla sprzedawców garnków, patelni, medykamentów czy innych „cudowności” się stają. O wnuczkach, policjantach czy wiecznym, pośmiertnym szczęściu w niebie, u "boku ojca” nie wspominając.Data dodania komentarza: 21.08.2025, 08:56Źródło komentarza: Myślała, że ratuje rodzinę. Kaliszanka straciła dosłownie wszystko!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama