Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

EKG to za mało? Lekarz miał nie zlecić ważnego badania, pacjentka zmarła

Zmarła na zawał chwilę po tym, jak została zbadana przez lekarza, do którego zgłosiła się z bólami w klatce piersiowej. Z tym, że medyk wykonał EKG, ale według biegłych powinien zlecić jeszcze badania krwi, dlatego 33-latek stanął przed sądem. Lekarzowi z Jarocina za zaniechanie odpowiedniej diagnostyki grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
EKG to za mało? Lekarz miał nie zlecić ważnego badania, pacjentka zmarła

Kobieta do lekarza zgłosiła się z bólami i uciskiem w klatce piersiowej. Pomocy szukała na wieczorynce przy szpitalu w Jarocinie. Z informacji, jakie miała przekazać lekarzowi, czyli obecnie oskarżonemu o brak odpowiedniej diagnostyki Michałowi L., wynikało, że największe dolegliwości odczuwała dwa dnie przed wizytą w gabinecie, jednak ból nie ustawał, dlatego postanowiła poszukać pomocy.

Dyżurujący wtedy Michał L. zlecił EKG i jak wynika z materiałów zebranych w czasie postępowania przeprowadził wywiad lekarski. Badanie i rozmowa z pacjentką o jej dolegliwościach według oskarżonego nie dawały obaw o życie 49-latki. Jednak kobieta po powrocie do domu straciła przytomność i mimo akcji reanimacyjnej przeprowadzonej przez pracowników pogotowia ratunkowego, mieszkanka powiatu jarocińskiego zmarła. Zlecona w Zakładzie Medycyny Sądowej w Poznaniu sekcja zwłok wykazała, że powodem śmierci był zawał serca.

Sprawą zajęła się prokuratura, która zleciła dodatkowe badania, które przeprowadzono w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie. – Otrzymana z Krakowa opinia biegłych potwierdziła, że przyczyną śmierci 49-latki był zawał serca. Z ekspertyzy wynikało też, że standardowym badaniem, pozwalającym wykluczyć lub potwierdzić zawał serca, jest badanie krwi, określające stężenie troponiny. Niewykonanie badania, niezależnie od wyników EKG, wyczerpuje znamiona błędu lekarskiego  – informuje Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. - Lekarzowi zarzucono, że udzielając porady ambulatoryjnej 49-letniej pacjentce, nie przeprowadził właściwej diagnostyki, zaniechał przeprowadzenia właściwych badań, czym naraził ją na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

Lekarz nie przyznaje się do winy. W trakcie postępowania oraz przed sądem podkreślał, że diagnostyka, jaką przeprowadził była prawidłowa i wystarczająca.

Zdarzenie miało miejsce w listopadzie 2017 roku. Sprawa przeciwko 33-letniemu lekarzowi ruszyła w tym tygodniu. Medykowi grozi 5 lat pozbawienia wolności.    

AW, fot. pixabay


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 8°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1022 hPa
Wiatr: 8 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama