Pleszew "wychodził" sobie obwodnicę

Przez miasto przebiega DK12. Trasa została zaprojektowana kilkadziesiąt lat temu i wtedy spełniała wymogi obwodnicy. Obecnie przecina miasto na pół i jest sporym kłopotem dla mieszkańców, którym tiry przez całą dobę jeżdżą tuż pod oknami. Dla samych kierowców podróż wąską i krętą drogą łączącą się z wieloma miejskimi uliczkami też jest mało komfortowy. Dlatego władze miasta na własny koszt wykonały dokumentację nowego przebiegu drogi. Podziałało. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przejrzała projekt i wpisała go w plany realizacji. –  Starania i spotkania, pewna nasza „natarczywość” przyniosły efekty. GDDKiA w opublikowanych materiałach wskazuje na konkretne daty działań poprzedzających oraz określa realizację faktycznej budowy na lata 2026 – 2028. Cieszę się z rzeczowego i profesjonalnego podejścia dyrekcji poznańskiego oddziału GDDKiA – mówi burmistrz Arkadiusz Ptak, który potrzebę inwestycji zgłaszał też osobiście najważniejszym osobom w państwie.

DK 12 przebiegająca przez Pleszew, tuż za miastem łączy się z krajową „11”. W ten sposób przecina województwo wielkopolskie, a z drugiej strony umożliwia wjazd w krajówkę prowadzącą na południe Polski.

Niebawem ruszają konsultacje dotyczące przebiegu drogi. Pierwsze odbędą się 10 grudnia i dotyczą miejscowości Brzezie. Rozmowy będą odbywać się online - TUTAJ.

AW, pleszew.pl