Bohater z ul. Wroniej obezwładnił bandytę

Około godziny 14.30 żona właściciela fiata punto, spoglądając przez okno zauważyła, że ktoś obcy siedzi w aucie męża i majstruje przy radiu. Nie zastanawiając się ani chwili mieszkaniec ulicy Wroniej ruszył ratować zakupiony niedawno samochód. Nie pomyślałem o własnym bezpieczeństwie. Nie wiedziałem, kto, co i jak to wygląda. Złapałem go po prostu siedzącego za kierownicą – mówi Janusz, właściciel samochodu.

Pod wrażeniem obywatelskiej postawy pana Janusza są jego sąsiedzi. - Janusz zamknął drzwi, przytrzymał tego chłopaka. Dziwię się, że się nie bał, bo ten sprawca miał nóż, którym chciał wyciągnąć radio, ale sąsiad jakoś sobie poradził- mówi Barbara, mieszkanka ulicy Wroniej.

Pan Janusz złapał młodocianego sprawcę za bluzę i zamknął się razem z nim w samochodzie. Złapałem go za bluzę i zapytałem co tu robi, on na to, że szuka drobnych, bo dwóch kolegów mu kazało. Wtedy krzyknąłem do żony, żeby zadzwoniła po policję – dodaje właściciel fiata Punto. Kobieta powiadomiła odpowiednie służby i naszą redakcję.

Funkcjonariusze policji bardzo szybko zjawili się na miejscu zdarzenia i zatrzymali sprawcę. Okazało się, że to 18-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego. Mężczyzna został zatrzymany w areszcie, prawdopodobnie dzisiaj usłyszy zarzuty za usiłowanie kradzieży z włamaniem-  mówi Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy KMP w Kaliszu.

18-stolatkowi grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności, zwłaszcza, że jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie mężczyzna był dobrze znany policji. Funkcjonariusze powiedzieli nam, że chłopak pomieszkiwał na ul. Hanki Sawickiej, a teraz najwidoczniej zaczął grasować tutaj – dodaje sąsiadka pana Janusza.

Właściciel fiata punto po tym jak ocalił swój samochód chce przestrzec innych, bo jak stwierdził on sam do tej pory myślał, że do kradzieży może dojść tylko w nocy. Przestrzegam innych i przede wszystkim te osoby, które mają dużo droższe samochody, żeby uważali, zwracali uwagę gdzie parkują i jak parkują i czy to jest jakieś oświetlone miejsce, bo teraz to nie wiadomo – mówi pan Janusz.

Odpowiednią postawę właściciela fiata punto chwali także policja, ale jednocześnie ostrzega.  Oczywiście jest to bardzo dobra reakcja, z tym że zawsze apelujemy, aby zachować ostrożność, bo nigdy nie wiadomo jak taki sprawca złapany na gorącym uczynku zachowa się, jak zareaguje, zawsze powinniśmy pamiętać o własnym bezpieczeństwie – mówi Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy KMP w Kaliszu.   

Prawdopodobnie komendant policji złoży wniosek o nagrodzenie właściciela fiata punto z ulicy Wroniej za obywatelską postawę przez prezydenta Kalisza. 

Ewelina Samulak, fot. autor