Zawojowali Ostrów. Młodzi szczypiorniści z Kalisza najlepsi w rejonie

Zmagania o mistrzostwo szkół gimnazjalnych na etapie rejonowym odbyły się w czwartek w Ostrowie Wielkopolskim. Uczestniczyło w nich osiem zespołów – mistrzowie i wicemistrzowie miast i powiatów z okręgu kaliskiego. W tym gronie znaleźli się młodzi szczypiorniści z Kalisza, którzy okazali się „czarnym koniem” turnieju. Podopieczni Mateusza Różańskiego rozegrali cztery mecze, każdy z nich kończąc zwycięsko. Już na otwarcie ograli mocną ekipę gospodarzy z Gimnazjum nr 4 w Ostrowie (7:5), potem zaś rozprawili się z zespołami z Rozdrażewa (15:4) i Chocza (13:7), zajmując pierwsze miejsce w swojej grupie. W finale spotkali się z innym faworytem, drużyną Publicznego Gimnazjum im. Papieża Jana Pawła II w Ostrowie Wlkp. I z nią również sobie poradzili, wygrywając 10:4.

– Jestem bardzo dumny z moich zawodników – nie ukrywa trener Mateusz Różański. – Awans do najlepszej ósemki w województwie wywalczyliśmy w szczególnym miejscu, bo jak wiemy Ostrów Wielkopolski to zagłębie znakomitych piłkarzy ręcznych. Bije nas na głowę pod względem organizacji szkolenia młodzieży. Oba ostrowskie zespoły prowadzone są przez znakomitych fachowców – Eugeniusza Lijewskiego i Krzysztofa Przybylskiego – czyli byłego i obecnego trenera KPR Ostrovia. Mimo to daliśmy im radę i to w świetnym stylu – dodaje.

Triumfując w rejonie, młodzi piłkarze ręczni z ZS nr 7 awansowali do półfinału mistrzostw Wielkopolski. W nim spróbują wywalczyć miejsce w finale, na co mają realne szanse. – To kolejna grupa utalentowanych szczypiornistów, która zaczyna odnosić takie sukcesy, jak kilka lat temu zespół, w którym grali Kamil Adamski, Adam Frankowski czy Łukasz Karbowski, którzy z młodzieżowej piłki trafili na parkiety pierwszej ligi. Zrobimy wszystko, żeby awansować do finału, tym bardziej, że wszyscy rywale w półfinale są w naszym zasięgu. Moi podopieczni są naprawdę mocno zdeterminowani na walkę o każdą piłkę, a sukcesy seniorów MKS-u tylko dodają im skrzydeł do pracy na treningach. Każdy z nich marzy bowiem o tym, aby w przyszłości stać się członkiem pierwszoligowego teamu – przekonuje Mateusz Różański.

Półfinałowe zmagania rozegrane zostaną 29 marca w Wągrowcu. Tam, oprócz gospodarzy, rywalami kaliszan będą też piłkarze ręczni z Piły i Leszna.

Michał Sobczak