Reklama https://toyotamikolajczak.pl/samochody-dostawcze/
Reklama
Reklama

300 zł do emerytury za oddawanie krwi? Resort odpowiada

Honorowi Krwiodawcy apelują o przyznanie im dodatkowych uprawnień i dokładania do wypłacanej emerytury. Ministerstwo Zdrowia jest w tej kwestii twarde.
300 zł do emerytury za oddawanie krwi? Resort odpowiada

Autor: iStock

Takie starania trwają już od dawna. W petycji z ubiegłego roku Zasłużeni Honorowi Dawcy Krwi przedstawili parlamentowi swoje postulaty. A dotyczyły np. zniżek w komunikacji krajowej środkami publicznego transportu. Krwiodawcy zaproponowali 33-procentową ulgę podkreślając, że tak było w czasie pandemii koronawirusa.

„Wprowadzić 100 proc. ulgę “wszędzie” dla Zasłużonych Honorowych Dawców Krwi I stopnia”.

Odpowiedź pani minister

Do tych postulatów odniosła się obecna minister zdrowia, Izabela Leszczyna. Wprost odpowiedziała, że „Krwiodawstwo w Polsce, podobnie jak w całej Europie, jest honorowe, dobrowolne i nie może pociągać za sobą jakiejkolwiek gratyfikacji finansowej. Dlatego też każda decyzja o ewentualnym rozszerzeniu lub zmianie uprawnień przysługujących Honorowym Dawcom Krwi podejmowana jest w kontekście obowiązujących przepisów prawa, zarówno krajowego, jak i europejskiego, które jednoznacznie stanowi, że “oddawanie krwi, osocza lub składników krwi jest uwalane za dobrowolne i nieodpłatne, jeżeli jest dokonywane przez osobę z jej własnej woli nie daje podstaw do jakiejkolwiek zapłaty w formie pieniężnej lub w jakiejkolwiek równoważnej postaci.”

Leszczyna tłumaczy, że za takie wynagrodzenie uznaje się także np. przyznanie wypoczynku, który wykracza poza czas konieczny do oddania krwi. Zaznacza jednocześnie, że myśl tej zasady krwiodawcy już posiadają pewne uprawnienia. To np. zwolnienie od pracy, zwrot kosztów przejazdu do jednostki służby krwi, posiłek regeneracyjny czy możliwość odliczenia od podatku dochodowego darowizny w wysokości iloczynu kwoty rekompensaty.

Minister przypomina także, że wprowadzenie kolejnej ulgi na przejazdy oznaczałoby wydatki po stronie państwa. A taki ruch wymaga analiz i obliczeń.

„(...) tylko w roku 2022 koszt sfinansowania utraconych ulg przejazdowych w transporcie kolejowym wzrósł z planowanej kwoty 555 mln zł do 748 mln zł, tj. o 35 proc.. Należy przypuszczać, że analogiczny wzrost może dotyczyć dopłat do biletów ulgowych w przewozach autobusowych, które są finansowane z budżetu państwa w części będącej we właściwości poszczególnych wojewodów” - wylicza Leszczyna.

300 zł do emerytury

Nie tylko o ulgi chodzi oddającym krew. Padł też pomysł, aby po przejściu na emeryturę otrzymywali 300 zł do świadczenia. O tę propozycję wprost zapytał MZ poseł Adam Dziedzic. I także w tym przypadku resort się nie zgodził. Wiceminister Wojciech Konieczny używa tych samych argumentów co jego przełożona.

„Krew nie jest produktem lecz darem dla drugiego człowieka. Jednocześnie doświadczenia wielu krajów wskazują, że pozyskiwana w ramach honorowego krwiodawstwa krew i jej składniki gwarantuje pełne bezpieczeństwo i ochronę zdrowia zarówno dawców krwi, którzy są filarem krwiolecznictwa, jak i jej biorców. Należy bowiem pamiętać, że biorcami krwi są osoby chore, dlatego niezwykle istotne jest, aby pobudki związane z oddawaniem krwi wynikały z potrzeby serca, były szlachetne oraz świadome” - uważa wiceminister.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Pacjent 05.05.2024 21:52
Szkoda, że takim drobnym darem nie jest praca medyków. Oni mają wywalone na dar dla drugiego człowieka. Liczy się kasa. Tylko pacjenci mają służyć społeczeństwu. Chciałbym zapoznać się z danymi, ilu krwiodawców jest wśród osób pracujących w zawodach medycznych...

Maciej 04.05.2024 10:24
Ciekawe co się dzieje z nadmiarem niektórych grup krwi ? Bo słyszałem że sprzedają je koncernom farmaceutycznym. I kto zarabia na krwi oddanej honorowo ?

Krwiodawca 04.05.2024 10:06
Ciekawe czy jakby nagle wszyscy przestali oddawać krew to ministerstwo zdrowia używałoby takich samych argumentów ? Po co państwo ma płacić za coś co dostaje za darmo ??

Kasia 04.05.2024 09:47
Pewnie za oddawanie krwi, składnika którego nie da się wyprodukować za żadne pieniądze nie należy się gratyfikacja, ale już za klepanie dzieci jeden po drugim jak króliki, nie pracując ani jednego dnia przez całe życie należy się emerytura. Chory kraj promujący patusiarnię i obywateli i nych państw.

Isla m 04.05.2024 08:07
Minister ma sto procent racji. Wstydźcie się twórcy postulatów. Tylko kasa wam w głowie . Znajdą się inni co oddają krew bez żadnego ale.

Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 21°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Reklama
Reklama